
To było bardzo burzowe lato, nawet na południu Europy. Nie ma co kryć - codzienna popołudniowa burza niejednokrotnie pokrzyżowała plany, jednak kolor morza tuż przed burzą, jego kontrast z ciemnymi chmurami był pewną rekompensatą, przynajmniej dla oka. No i jeszcze pewna refleksja - dlaczego w Polsce nie ma takich pustych plaż?
Komentarze:
|
Ech, Kalabrię cudownie wspominam, chociaż straaaasznie dawno tam byłam :) |
| |
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. | |
|