Oferty dnia

Włochy - Wenecja - relacja z wakacji

Zdjecie - Włochy - Wenecja

Wspaniałą i piękną Wenecję niezwykle mile wspominamy po latach. Jest to jedno z tych miejsc na ziemi, które pozostawia odwiedzającym je ludziom niezatarte wspomnienia i do którego chętnie chciało by się powrócić.

Wenecja stanowiła jeden z etapów z naszej długiej podróży po Europie w lecie 1997 roku. Ze względu na swoją zabytkowa architekturę oraz nietypowe położenie jest ona znanym na całym świecie ośrodkiem turystycznym i kulturalnym i znajduje się na Liście światowego dziedzictwa UNESCO. Do Wenecji przepłynęliśmy z Chioggia, gdzie zatrzymaliśmy się na kilka dni. Pamiętam, ze najpierw płynęliśmy promem na malowniczą wysepkę Pallestrina, gdzie przesiedliśmy się na prom do Wenecji.

W Wenecji prosto z promu udaliśmy się na słynny Plac Świętego Marka przechodząc przez placyk Piazzetta di San Marco z dwiema charakterystycznymi wysokimi kolumnami usytuowanym pomiędzy wybrzeżem Canale di San Marco i samym Placem. W dawnych czasach pałacyk ten był miejscem egzekucji. Na Placu Świętego Marka spędziliśmy sporo czasu spacerując, zwiedzając Bazylikę, karmiąc gołębie i delektując się urokliwą wenecką atmosferą. W jednej z knajpek, tuż przy przystani dla gondoli, zjedliśmy najdroższą i najgorszą pizzę w życiu.

Następnie udaliśmy się na zwiedzanie zabytkowych, wąskich i niezwykle klimatycznych uliczek. Wenecja to miasto położone na licznych bagnistych wyspach na Morzu Adriatyckim. Z tego względu jest to miasto kanałów - w większości transport odbywa się drogą wodną lub pieszo. Spędziliśmy parę godzin spacerując od wysepki do wysepki przekraczając lub podziwiając wiele starych i pięknych mostów, w tym najsłynniejsze: Ponte di Rialto - najstarszy most nad głównym kanałem Canale Grande i Most Westchnień - Ponte dei Sospiri - najbardziej znany most Wenecji, także jeden z najbardziej znanych na świecie, zbudowany w 1614 roku.

Oprócz pieszego zwiedzania miasta, odbyliśmy kilka rejsów weneckimi tramwajami wodnymi - vaporetto po kanałach tego niezwykłego miasta na wodzie. Kanałami Wenecji pływają tramwaje wielu linii, do których wsiada się z pływających przystani. Tramwaje te są znakomitym środkiem zwiedzania miasta a ich sternicy podają przez megafon nazwy mijanych budowli, mostów i pałaców.

Podczas jednego z takich rejsów przeżyliśmy niezapomnianą przygodę. Czyste, do tej pory, niebo nad miastem zaczęło się nagle zachmurzać. Zerwał się silny wiatr i, dosłownie w ciągu 15-20 minut zrobiło się bardzo ciemno. Gondolierzy czym prędzej dobijali do brzegu a ludzie pozapalali światło w domach i restauracjach, a my mieliśmy okazję podziwiać Wenecje w tej niezwykłej mrocznej scenerii. Akurat wypłynęliśmy na szeroki Canale di San Marco naprzeciw Placu Św. Marka gdy rozpoczęła się burza. Pioruny biły z wielką częstotliwością i głośnym hukiem. Tramwaj kołysał się na wysokiej fali. Wielu pasażerów było bardzo wystraszonych a każdej błyskawicy towarzyszyły liczne okrzyki. Burza skończyła się tak nagle jak się zaczęła, a w kwadrans później niebo nad Wenecją było znów błękitne.

W Wenecji spędziliśmy długi i pełen wrażeń dzień. Wieczorem złapaliśmy ostatni prom do Pallestriny, gdzie podziwialiśmy zachód słońca i zjedliśmy kolację w klimatycznej portowej tawernie. Nocnym promem wróciliśmy do Chioggia.

Szukasz wycieczki? Zobacz nasze propozycje wakacji we Włoszech:
Autor: kangur / 1997.07
Komentarze:
Brak komentarzy.