Co zwiedzić w Alanyi?

Dla kogo?
Tutaj każdy znajdzie coś dla siebie: Alanya to połączenie nowoczesności z tradycją oraz historią, raj dla imprezowiczów i mekka wielbicieli zakupów w jednym. Wizytą w Alanyi nie będą zawiedzeni również amatorzy plażowania i morskich kąpieli, ale także turyści nastawieni na zwiedzanie zabytków.

Alanya to jedno z tych miejsc, które warto odwiedzić zarówno nocą jak i za dnia. Wybrzeże oferuje wiele plaż, w tym najpiękniejszą, najpopularniejszą, ale także najbardziej zatłoczoną - Plażę Kleopatry. Według legendy to właśnie tutaj Kleopatra wypoczywała i pluskała się w morzu wraz z Markiem Antoniuszem. Złoty piasek i krystalicznie czysta, turkusowa woda - tego właśnie szukają tłumy przybywające w sezonie na Plażę Kleopatry. Bywalców nadbałtyckich, złotych, długich i szerokich plaż może jednak spotkać zawód - wbrew obiegowej opinii na Plaży Kleopatry oprócz gruboziarnistego piasku, znajdziecie również sporo żwirku, a nawet pojedyncze kamienie, zwłaszcza przy wejściu do wody.

I wieczorem i za dnia warto przespacerować się promenadą wzdłuż portu i poczuć wyjątkowy klimat Alanyi. Przechadzając się uliczkami miasta, trzeba się przyzwyczaić do zaczepiających nas handlarzy i „naganiaczy” z knajpek. Będą próbowali odgadnąć narodowość turysty i powiedzieć kilka zdań w jego języku.

Zwiedzanie
Alanya jest otoczona Morzem Śródziemnym od południa i górami Taurus od północy. Miasto jest niejako rozdzielone na 2 części skalistym wzgórzem, na szczycie którego króluje potężna seldżucka twierdza obronna z XIII wieku - Kale. Budowla robi imponujące wrażenie z dołu i dodaje Alanyi mnóstwo uroku. Ale warto wybrać się również na górę, aby zwiedzić obiekt i obejrzeć zachwycający widok na miasto i port. Na górę prowadzi kręta i stroma droga otoczona murem obronnym - ten widok przywodzi na myśl Wielki Mur Chiński. Na szczyt można wjechać samochodem albo autokarem (koszt wjazdu z dołu to 1 Euro) lub też wejść pieszo - spacer trwa około godziny. Na pewno w miarę możliwości warto wdrapać się na górę o własnych siłach - po drodze można nie tylko podziwiać widoki, ale także zrobić kilka robiących wrażenie zdjęć. Wstęp do twierdzy kosztuje 5 Euro.

Oprócz twierdzy, amatorów zwiedzania zabytków powinna zainteresować Czerwona Wieża - ośmioboczna, wysoka na 35 metrów budowla o charakterze obronnym pochodząca z XIII wieku. Obecnie mieści się w niej muzeum etnograficzne - wstęp kosztuje ok. 3 Liry. Niedaleko Czerwonej Wieży znajdują się pozostałości seldżuckich stoczni z XIII wieku.

Wielbicielom muzeów polecamy także wizytę w Muzeum Alanya (bilet wstępu kosztuje 3 Euro) - można tutaj obejrzeć zbiory obejmujące okres od epoki brązu, przez czasy hellenistyczne i rzymskie aż po czasy osmańskie. Pasjonatów historii powinna zainteresować także wizyta w Domu Ataturka. Mustafa Kemal Ataturk (nazwisko, które sobie wybrał - Ataturk, oznacza Ojca Turków) to darzony ogromnym szacunkiem, czy nawet czcią, ukochany przez naród Prezydent Turcji, który urzędował w latach 1923-38. Przeprowadził szereg bardzo istotnych reform, przyczynił się do modernizacji i europeizacji kraju oraz do jego rozwoju gospodarczego. Ataturk spędził noc 18 lutego 1935 roku w Alanyi domu przy Azaklar Sokak. Właściciel domu postanowił założyć tam muzeum. Znajdziecie w nim mnóstwo fotografii wielkiego przywódcy oraz dowiecie się jak żyła turecka rodzina w latach 30-tych XX wieku.

Po obejrzeniu muzeów warto wrócić na świeże powietrze i odbyć rejs wzdłuż wybrzeży Alanyi - w promieniach słońca można podziwiać jaskinie i zatoczki. Znajdziemy tutaj Jaskinię Piratów, Jaskinię Kochanków i Jaskinię Fosforyzującą - wszystkie trzy są dostępne tylko od strony morza. Koszt rejsu w zależności od długości, waha się od 20 do 30 Euro. Najpopularniejszą w Alanyi jaskinią jest Jaskinia Kapiącego Kamienia (Damlatas) - ta z kolei dostępna jest od strony lądu. W jej wnętrzu oglądać można liczne stalaktyty i stalagmity, a panujący tam mikroklimat (stała temperatura - 22 stopnie Celsjusza oraz 95% wilgotności) sprawiają, że miejsce to słynie z walorów leczniczych korzystnych zwłaszcza dla osób chorujących na astmę. Za wstęp do tej jaskini trzeba zapłacić 3 Euro.

Szał zakupów!
Wizyta w Alanyi nie może się obyć bez zakupów. Zaopatrzycie się nie tylko w pamiątki, czy specjały kuchni tureckiej, ale chyba przede wszystkim ubrania, buty, torebki, paski, biżuterię i perfumy. Niektórzy jadąc do Turcji ubierają się tutaj dosłownie od stóp do głów. Pamiętajcie tylko, że płacąc za buty równowartość 40 zł, nie możecie się spodziewać jakości firmy Adidas, a po powrocie z wakacji do Polski może być ciężko ze złożeniem reklamacji...

Robiąc zakupy w Turcji warto pamiętać, że można, a nawet należy się targować. Jest to powszechne zwłaszcza na bazarach i targach. W sklepach, a w szczególności tam, gdzie na towarach wypisane są ceny, bywa z tym różnie, ale nie zaszkodzi spróbować. Nie wahajcie się zaproponować sprzedawcy ceny nawet 5-krotnie niższej niż ta, którą on proponuje. Nie martwcie się tym, że uda obrażonego - gdy będziecie chcieli wyjść ze sklepu, prawdopodobnie pobiegnie za Wami, proponując dalszą negocjację ceny. W Turcji obowiązuje Lira Turecka, ale zarówno Euro jak i Dolary są powszechnie akceptowane.

Coś dla imprezowiczów
Alanya nie zawodzi również w kwestii nocnej rozrywki. Dziesiątki restauracji, barów i dyskotek są w stanie pomieścić tłumy turystów przybywających tu każdej letniej nocy. Spragnionym niecodziennych wrażeń polecamy rejs statkami wypływającymi z portu w Alanyi, połączony z dyskoteką. Impreza na odkrytym górnym pokładzie statku płynącego wzdłuż wybrzeża oświetlonego miasta robi niesamowite wrażenie. Taniec na kołyszącym się parkiecie jest dosyć niecodzienną atrakcją.

Relaks w tureckim stylu
Tak jak w całej Turcji, tak i w Alanyi można zrelaksować się w łaźni tureckiej. Hamam (bo tak nazywa się łaźnię turecką) warto odwiedzić na początku wakacji - wykonywane tutaj zabiegi doskonale przygotują skórę do opalania (tutaj istotna uwaga: po peelingu skóra jest wrażliwa i aby uniknąć poparzenia, kąpiele słoneczne najlepiej rozpocząć dopiero na drugi dzień, zabezpieczając skórę filtrami). W hamamie najpierw wykonuje się peeling, a następnie masaż całego ciała w bardzo obfitej pianie. Wizyta w łaźni tureckiej to koszt około 20 Euro.

Co dla najmłodszych?
Czy rodziny z dziećmi również znajdą jakieś atrakcje dla siebie w Alanyi? Oczywiście, że tak. Może nie w samym mieście, ale w okolicy na pewno. 30 km od Alanyi - w miejscowości Okulcalar, znajduje się duży aquapark Waterplanet, a 20 km od miasta - delfinarium. Oprócz standardowych pokazów delfinów, za jedyne 100 Euro można sobie zafundować 20-minutową sesję zabawy z tymi zwierzętami (po uprzedniej rezerwacji). Okazja do zabawy z delfinami może stanowić nie lada atrakcję nie tylko dla dzieci, ale również dla dorosłych.

Dojazd do Alanyi
Jeśli nie chcecie mieszkać w obleganym przez tłumy mieście i wybierzecie na swój pobyt spokojniejsze, okoliczne miasteczka, na pewno musicie wpaść do Alanyi choćby na chwilę. Z hoteli oddalonych od miasta o kilka lub kilkanaście kilometrów można spokojnie dojechać do centrum taksówkami, lub nieco taniej - dolmuszami (czyli tureckimi busami). Musicie się przekonać, że Alanya, choć tłoczna i komercyjna, nie jest pozbawiona swoistego uroku.