Eksplozja miała miejsce w niedzielę przed godziną 10 rano na plaży przy hotelu Romeo w
Kemer. W tym czasie na plaży na było jeszcze wielu turystów, jednak w wyniku wybuchu obrażenia odniosło kilkanaście osób, w większości Rosjan oraz Norwegów.
Przyczyny wybuchu nie są znane, świadkowie informowali, że mógł to być granat hukowy, jednak turecka policja na razie nie potwierdza tej informacji. Wszczęto śledztwo mające wyjaśnić przyczyny i okoliczności zdarzenia. Ze względu nie niezbyt dużą siłę wybuchu wyklucza się zamach bombowy. Inną hipotezą jest wybuch przewodu doprowadzającego gaz z hotelu do baru na plaży.