Zdaniem francuskich tajnych służb żona prezydenta Tunezji Zina Al-Abidina Ben Alego, który uciekł z kraju po wybuchu zamieszek, wyjeżdżając z kraju zabrała ze skarbca Banku Narodowego 1,5 tony złota.
Jak poinformował na swojej internetowej stronie francuski „Le Monde”, Leila Ben Ali przed wyjazdem z kraju udała się z wizytą do banku centralnego w
Tunisie i nakazała wydanie 1,5 tony złota w sztabkach. Łączna wartość kruszcu szacowana jest na około 45 milionów euro. Początkowo szef banku nie chciał wyrazić na to zgody, jednak ugiął się po telefonie od Ben Alego. Prezydentowa razem ze złotem wsiadła na pokład samolotu i wyleciała do Arabii Saudyjskiej gdzie przebywa wraz z mężem.
Informacji tych nie potwierdzają oficjalnie przedstawiciele banku, jeden z nich powiedział, że „rezerwy złota banku centralnego nie zostały naruszone w ostatnich dniach„.
Fr, fot. wikimedia.org / 2011-01-17