Rzecz dzieje się w kolejce do wejścia (staliśmy godzinę). Panie sprzedające parasolki przepięknie uśmiechały się, gdy turyści robili im zdjęcia. Ale potem przybrały srogie miny, żądając zapłaty.
kangur | Za darmo nic :) |
texarkana | szlauch to woda, a kto ma wodę - jest bogaty |
piea | NO ja rozumiem te parasolki, te ich uśmieszki a potem warczenie o kasę:)- taki to świat....., ale po co one targają te szlauchy? |
papuas | wiele jest "fałszywie pracujących" - zamiataczki, nosicielki wody itp. które zarabiają w ten sposób na foto |