Spojrzenie z zapory w przeciwnym kierunku - w oddali pięknie widoczne Tatry. Cieszymy się widokiem i wracamy do Muszyny.
piea | he he; miałam na myśli wczorajszy dzień:) u mnie był okropny upał, duchota, parno i ponad 30C! a na Mazowszu jak jest 30 to odczuwalna temp. jest o 5-6 stopni wyższa ; masakra jakaś wczoraj była; dziś na szczęście już było dużo przyjemniej; zimno? hmm, no ja dziś w lekkiej sukience na ramiączkach i było mi nareszcie akurat:); takie lato 25C to dla mnie ideal:) |
danutar | Do chłodziku? O matko! A ja bym uciekła do ciepełka jakiegoś. Odkąd wróciłam z Grecji (już miesiąc minął), ciągle mi zimno. Polska to bardzo zimny kraj :)) |
piea | ach! miód dla oczu! marzą mi się właśnie jakieś góry....; może Tatry? chętnie bym gdzieś teraz uciekła do jakiegoś chłodziku (np. takiego górskiego:)) |