ale cena tej imprezy: 50$ i tylko 2 drineczki... no granda w biały dzień 😲 ! ( a raczej w ciemną noc 😵!)
papuas | też mam podobną strategię fakultetową :) tutaj akurat po burzliwych obradach rodziny fakultet został odpuszczony, bo inaczej ten plac Garibaldiego sobie wyobrażaliśmy |
piea | z reguły na wyjazdach nie przeliczam, i staram się "brać" wszystko co proponują w myśl zasady, więc pewnie już tu nie wrócę, więc co zobaczę to moje (no chyba, że coś wydaje mi się jakąś totalną kiszką... to wtedy od razu rezygnuję, ale rzadko się to zdarza) |
papuas | :)) znam te ceny, ale to nie tylko za drinki a także za lasso my z tego fakultetu nie skorzystaliśmy, ale wcale na tym dobrze nie wyszliśmy i do dziś żałuję :( 50 dolców piechotą nie chodzi, ale i u nas bilet na kulturę kosztuje :) |