Ogromne, ciężkie korony pełne kremowo-różowych kwiatków odwiedzanych masowo przez owady.
texarkana | Ja jestem człowiekiem-krasnoludkiem, metr pięć w kapeluszu, więc sobie mogę wejść nawet pod pokrzywę i oczy mam całe :) A jukki faktycznie są wredne. Ten gatunek nazywa się "hiszpański sztylet" i tnie skórę jak prawdziwy sztylet. |
piea | Agata, a gdzieś Ty tam wlazła pod ta jukę z aparatem? Chcesz stracić oko? (mam w ogrodzie- juki- no nie takie wielkie rzecz jasna!- ale to są potwory (faktycznie piękne), ale kłują i te moje cholery jakoś złośliwie celują zawsze w moje oczy!!!! |