Droga do starego portu. Można ją przebyć na osiołku, na własnych nogach lub kolejką linową.
Patka | Mnie też jest ich żal, zwłaszcza jak widzę na ich grzbietach, młodych, zdrowych, pełnych wigoru ludzi ... Nie wsiadłabym ! |
roman_gor | Spory wybór, miłej wyprawy :-) |
piea | zawsze mi strasznie szkoda tych osiołków jak tak patrzę na nie wspinające się pod górę z ciężkim ludzkim bagażem na grzbiecie:) |