roman_gor | przezorny zawsze zabezpieczony, bo kto z sobą nosi, to nikogo nie prosi :-))) |
texarkana | ja jak się na lanie szykowałam w dzieciństwie, to sobie wkładałam poduszkę w spodnie... ale czasy się zmieniają |
Mikus | nie ma to jak dobrze sie zabezpieczyc ;) |
kangur | Chcielismy coby sie nam nie mylily :) Na koniec dnia, w tamtejszym goracym i parnym klimacie, i tak bylismy cali mokrzy...ale nie oblali nas tak lodowata albo niewiadomo jakiego pochodzenia woda :) No i nie dalismy im satysfakcji :) |
piea | czyli było Grzesiu tak jak przypuszczałam: niebieski-żółty-czerwony-zielony! :):):) i trudne to nie było...:) |