w Mezquicie. Fragment hebanowego churu i glowny oltarz
kangur | Hiszpanie sie nie martwili. Po prostu brali heban ze swoich kolonii a jakby sie to komus nie podobalo to by mu scieli glowe :) |
texarkana | a propos hebanu - moje dziecko ostatnio marzy o hebanowym biurku... (hi hi - marzenie ściętej głowy) |
piea | Perełeczka! A hebanowy chór- istne cudeńko! |