(inspirowany jęzorem lodowca); szczerze mówiąc nie moja bajka....; budynek jest nawet fajny, ale raczej na Galerie Handlową, nie na Operę: osobiscie wolę takie opery jak w Paryżu, Wiedniu, we Lwowie, itd....
AniaMW | A ja się nie zgadzam. Oslo to Oslo, Wiedeń to Wiedeń, Praga to Praga. |
piea | zgadzam się, Oslo urodą nie umywa się nawet do wymienionych jako porównanie miejsc |
AniaMW | Dla Norwegii taka architektura jest idealna na gmach opery ... Oslo to ani Paryż, ani Wiedeń... |
piea | :); nie było tu zbyt gorąco, żeby ogladać się za lodami...:) |
oscar | Ale za to za tobą była budka z pysznymi lodami :) |