Nie jesteś zalogowany.

Ostatnio edytowany przez oscar (2017-07-18 17:00:36)



Super
Już zacieram rączki na mega przygodę


Ostatnio edytowany przez oscar (2017-07-19 07:34:31)



Witaj Antenka na „moich” Indiach

Miło że zajrzałaś

Wcześnie rano pobudka i transfer na lokalne lotnisko.
Lot na północ do Srinagar trwał ok. 1,5 godziny. Na pokładzie tylko woda.
To przez ten lot nasz limit bagażu obcięto do 15 +5. Trzeba przyznać że skrupulatnie to sprawdzali.
Wsiadamy do busów. Bagaże wędrują na dach samochodu.
To w tym miejscu rozpoczyna się moja właściwa przygoda!

Uff, wreszcie 😍

Ania- 8 dni od przyjazdu to ekspresowe tempo. Wcześniej się nie dało!
Witaj w Himalajach


Oscar, witam, witam
i o szczegóły pytam 
Zrozum moją ciekawość, ...tam jeszcze nie byłam!!!!
Więc jestem na głodzie 



Nie dojrzalam jeszcze do Indii, nie wiem czy kiedykolwiek dojrzeję
Kiedy patrzę na zdjęcia - mam mieszane uczucia.
Natomiast do gór dojrzałam już dawno
Czekam na cd. 

Masz mnóstwo racji pisząc o „dojrzewaniu” Mnie to zajęło kilka lat.
Podczas pierwszej wyprawy spędziłem dwa tygodnie na pustyniach Radzastanu
Teraz dwa tygodnie w Himalajach.
Jedno jest pewne. Zobaczyłem to co chciałem. Już tam nie pojadę
cd. rano!
