To prawda o czym piszesz. Od czegoś trzeba zacząć.
Dobrze, gdy zaczyna się od Tulum, wtedy wrażenia tylko rosną.
Gdy zobaczyłem Tulum byłem już po Chochen Itza i Palenque.
Pewnie to był powód mojego rozczarowania.

Nareszcie mam chwilke aby sie z Wami przywitac.....te chlopy mnie wykanczaja Jestem na wczasach, a na nic nie mam czasu
Uffff....no to sie poskarzylam, normalnie mi ulzylo
Co do tutejszego upalu, to Hapolek prawde pisze Takiego skwaru nie spotkalam jeszcze nigdy i nigdzie.....masakra jakas Nawet wchodzenie do basenow to jak wchodzenie do wrzacej zupy....zero ochlody
Musze konczyc, bo Hapol mnie rozprasza

No to lecim

Oj jak mi Was żal - taki urlop to masakra
U nas też nędza - raptem 26 stopni w cieniu i zero chmur .
Hapol i może faktycznie nie drażnij Julki tym czarnym dywanem   niech ma dziewczyna jakieś pozytywne wrażenia na urlopie
A tak na serio, to korzystajcie z uroków Meksyku i bawcie się dalej tak dobrze, jak do tej pory Pozdrawiam

Uleczalne, uleczalne, ale PO CO by to leczyć???
Toż to jedna z najzdrowszych form uzależnienia
Wiem coś na ten temat

Pozdrawiam serdecznie

Ale tam brzydko - ble   i co to za urlop, jak woda taka krystalicznie czysta i ciepła - nie ma to jak nasz Bałtyk - zawsze zimny i brudny