Nie jesteś zalogowany.

  • Index
  •  » Gruzja
  •  » RELACJA -Gruzja, Azerbejdżan, Armenia - czas na Kaukaz z Rainbow Tours

#181 2015-09-25 09:54:01

cienkibolek

Re: RELACJA -Gruzja, Azerbejdżan, Armenia - czas na Kaukaz z Rainbow Tours

 

#182 2015-09-25 09:54:35

cienkibolek

Re: RELACJA -Gruzja, Azerbejdżan, Armenia - czas na Kaukaz z Rainbow Tours

 

#183 2015-09-25 09:55:08

cienkibolek

Re: RELACJA -Gruzja, Azerbejdżan, Armenia - czas na Kaukaz z Rainbow Tours

 

#184 2015-09-25 09:55:38

cienkibolek

Re: RELACJA -Gruzja, Azerbejdżan, Armenia - czas na Kaukaz z Rainbow Tours

 

#185 2015-09-25 09:56:17

cienkibolek

Re: RELACJA -Gruzja, Azerbejdżan, Armenia - czas na Kaukaz z Rainbow Tours

 

#186 2015-09-25 09:56:42

cienkibolek

Re: RELACJA -Gruzja, Azerbejdżan, Armenia - czas na Kaukaz z Rainbow Tours

Ostatnio edytowany przez cienkibolek (2015-09-25 09:57:03)

 

#187 2015-09-25 10:14:55

cienkibolek

Re: RELACJA -Gruzja, Azerbejdżan, Armenia - czas na Kaukaz z Rainbow Tours

26 VIII 2015 r. (środa)

  Po wczesnym śniadaniu w hotelu i wykwaterowaniu ok. 7-mej wyruszyliśmy autokarem w dalszą drogę. W Tbilisi zatrzymaliśmy się jeszcze przy pomniku Lecha Kaczyńskiego (odsłoniętym w kwietniu 2012 r. w drugą rocznicę katastrofy w Smoleńsku) stojącym przy ulicy Lecha Kaczyńskiego, a potem przy sklepie Smart, w którym można było zaopatrzyć się w produkty spożywcze. Potem ruszyliśmy w kierunku granicy z Azerbejdżanem. Po drodze znowu się rozpadało. Przed granicą po stronie gruzińskiej widzieliśmy na tablicy brzmiący dla nas nieco ironicznie (choć pewnie nie tak było w zamierzeniu jego autorów) napis „Azerbaijan border. Good luck”  Gdy dotarliśmy (po 10-tej czasu gruzińskiego) do granicy w miejscowości Lagodechi wciąż mocno padało. Mimo to musieliśmy opuścić autokar z wszystkimi bagażami i w strugach deszczu pieszo dojść najpierw do gruzińskiego punktu kontrolnego, a potem pokonując kilkaset metrów „ziemi niczyjej”, do azerbejdżańskiego punktu kontrolnego. Po drodze bagaże oczywiście przemokły i w efekcie zamoczyła się też część rzeczy w bagażach. Na punktach kontrolnych przeszliśmy kontrole paszportowe, w części azerbejdżańskiej skontrolowano także wizy do Azerbejdżanu i prześwietlono bagaże (my sami też musieliśmy oczywiście przejść przez stosowne bramki). Po pokonaniu tych wszystkich formalności, załadowaliśmy się do nowego autokaru, którym jeździliśmy po tym kraju. Z granicy odjechaliśmy ostatecznie po 12-stej miejscowego czasu  (jest on o godzinę późniejszy niż w Gruzji). Dołączył do nas Zaur - przedstawiciel miejscowego kontrahenta Rainbow (agencji turystycznej „Granit AS”). W dalszej części podróży na trasie mieliśmy jeden krótki postój na wymianę waluty, a przed 15-stą dotarliśmy do kaukaskiej wioski Kisz (pierwotnej stolicy lokalnego chanatu). Tam opuściliśmy autokar i przesiedliśmy się do taksówek, którymi dojechaliśmy (po brukowanych uliczkach, mijając kamienną zabudowę wioski) do położonego w górach albańskiego kościoła św. Elizeusza z XII w. Zachowana w świetnym stanie świątynia ma prostą bryłę przykrytą wysoką kopułą.  Na miejscu zwiedziliśmy mieszczące się tam obecnie muzeum i podziwialiśmy piękne widoki na otaczające okolicę szczyty. Potem wróciliśmy taksówkami do autokaru i ruszyliśmy w dalszą drogę. O 15:20 dotarliśmy do Szeki. Jest to jedno z bardziej urokliwych miast Azerbejdżanu; usytuowane 700 m n.p.m., otoczone górami i dębowym lasem, przypomina starożytny amfiteatr. Znane było jako ważny punkt Jedwabnego Szlaku. Dawni władcy, chanowie, ulokowali tu w XVIII w. swój letni pałac w orientalnym stylu, jeden z najcenniejszych i najwspanialszych w tej części świata z unikatowymi freskami i witrażami. I właśnie ten Pałac Chanów najpierw zwiedziliśmy (niestety w jego wnętrzach nie można robić zdjęć). Powstał on w latach 1789-97, kiedy przeniesiono w to  miejsce stolicę chanatu. Ma wymiary 32 na 8,5 m i dwie kondygnacje o identycznym układzie przestrzennym. Dolna pełniła rozmaite funkcje służebne, górna mieściła apartamenty chana i jego najbliższej  rodziny. Zewnętrzną elewację zdobią naścienne malowidła i różnobarwne płytki ceramiczne pokryte geometrycznymi wzorami. Równie imponująco prezentują się wnętrza, dekorowane ornamentyką typową dla estetyki muzułmańskiej (m.in. skomplikowane motywy roślinne). W głównym pomieszczeniu na górze widnieje scena batalistyczna przedstawiająca bitwę wojsk chańskich z oddziałami Nadira Szacha w 1743 r. Okna pałacu wypełnione są wspaniałymi witrażami. Po zwiedzeniu pałacu podjechaliśmy jeszcze do XVIII-cznego karawanseraju (czyli dawnego zajazdu dla karawan kupieckich), który także obejrzeliśmy (obecnie mieści się w nim hotel). Ma on cztery skrzydła otaczające rozległy dziedziniec. Potem pojechaliśmy już do hotelu „Olimpik” (dotarliśmy do niego ok. 17-stej), w którym się zakwaterowaliśmy. Kolacja była o 18:30. Potem skorzystałem jeszcze z możliwości relaksu na krytym basenie, będącym częścią hotelowego kompleksu. Wybrałem się tam ubrany jedynie w kąpielówki i szlafrok będący na wyposażeniu pokoju. Gdy wróciłem, czekała mnie niespodzianka, bo drzwi do pokoju nie chciały się otworzyć. Co gorsza recepcja znajdował się poza budynkiem, w którym mieszkaliśmy. Na szczęście w budynku udało się napotkać przedstawiciela hotelowej obsługi, który najpierw sam próbował otworzyć drzwi do mojego pokoju, a gdy mu się nie udało, wezwał jakiegoś specjalistę ze skrzynką narzędzi i dopiero on zdołał otworzyć drzwi (jak się okazało konieczna była wymiana baterii zasilających elektronicznie otwierany zamek).

 

#188 2015-09-25 10:15:19

cienkibolek

Re: RELACJA -Gruzja, Azerbejdżan, Armenia - czas na Kaukaz z Rainbow Tours

 

#189 2015-09-25 10:15:48

cienkibolek

Re: RELACJA -Gruzja, Azerbejdżan, Armenia - czas na Kaukaz z Rainbow Tours

 

#190 2015-09-25 10:16:15

cienkibolek

Re: RELACJA -Gruzja, Azerbejdżan, Armenia - czas na Kaukaz z Rainbow Tours

 

#191 2015-09-25 10:16:49

cienkibolek

Re: RELACJA -Gruzja, Azerbejdżan, Armenia - czas na Kaukaz z Rainbow Tours

 

#192 2015-09-25 10:17:22

cienkibolek

Re: RELACJA -Gruzja, Azerbejdżan, Armenia - czas na Kaukaz z Rainbow Tours

 

#193 2015-09-25 10:18:10

cienkibolek

Re: RELACJA -Gruzja, Azerbejdżan, Armenia - czas na Kaukaz z Rainbow Tours

 

#194 2015-09-25 10:18:49

cienkibolek

Re: RELACJA -Gruzja, Azerbejdżan, Armenia - czas na Kaukaz z Rainbow Tours

 

#195 2015-09-25 10:19:22

cienkibolek

Re: RELACJA -Gruzja, Azerbejdżan, Armenia - czas na Kaukaz z Rainbow Tours

 
  • Index
  •  » Gruzja
  •  » RELACJA -Gruzja, Azerbejdżan, Armenia - czas na Kaukaz z Rainbow Tours

Stopka forum

Napędzane przez PunBB, modyfikacja Fresh