Nie jesteś zalogowany.
Ostatnio mówi się dużo o "eksplozji żmij" w Polsce. I to nie tylko w górach. Ale kto wie, czy to nie jakieś plotki z gazet? Czy w ciągu ostatnich 3 lat spotkaliście jakąś? Gdzie i kiedy?
Ja PRAWDOPODOBNIE spotkałam, w Poleskim PN we wrześniu 2010, 2 sztuki na leśnej polanie na słoneczku się wygrzewały. Gdy nadeszłam, zwiewały aż miło, więc się dobrze nie przyjrzałam, a była to odmiana melanistyczna czarna, czyli bez zygzaka.
Mąż spotkał jedną na łące, też w Poleskim PN.
Bardzo boją się zmiji ogólnie węży,wieć mam nadzieję ze w tym roku na żadną nie natrafie.. A czy możemy mówić o wysypie? Raczej nie,zawsze jest ich tyle samo,a widać to szczególnie wtedy keidy jest bardzo gorąco.
Żmij jest teraz wszędzie pełno ale najwięcej w górach, ja już spotkałam wiele i trzeba uważać na miejsca gdzie są kamienie i słońce bo lubią się wygrzewać na nich.
W tym roku miałam " przyjemność" spotkać dwie żmije nad polskim morzem, nie wiem czy to wskazuje na tendencję wzrostową...?
Żmiję tego roku spotkałam w Bieszczadach, narobiła mi strachu
Najczystszym miejscem spotkania żmij to lasy i góry:) w mieście na pewno je nie spotkamy, ale skoro to ma być jakaś plaga to kto wie:)