Zimbabwe i Zambia bez prądu
W piątek przez ponad 20 godzin w części Zimbabwe oraz prawie na całym terytorium Zambii nie było prądu. Przyczyną była gigantyczna awaria w elektrowni wodnej Kariba, która dostarcza energię elektryczną do obu państw.
Zakłócenia w systemie doprowadziły do straty 736 megawatów, co sprawiło, że elektryczności zabrakło w niektórych częściach kraju Zimbabwe i w Zambii - poinformował przedstawiciel Urzędu Dostaw Energii Elektrycznej Zimbabwe (ZESA).
Awaria dotknęła pięć z sześciu generatorów w elektrowni, przez co ilość wytwarzanej energii elektrycznej drastycznie spadła. Do niedzieli większość obszarów Zimbabwe oraz sąsiadującej Zambii pogrążona była w ciemności. Bez prądu pozostała m.in. miejscowość Lusaka - stolica Zambii.
Wstępnie udało się przywrócić pracę czterech z pięciu uszkodzonych generatorów, co pozwoliło na przywrócenie dostaw energii w większości obu państw. Ostatni generator ma zostać uruchomiony najpóźniej w niedzielę wieczorem.
Fr / 2010-06-20
Komentarze: