Zakaz palenia w Bułgarii
Jedziesz na wakacje do Bułgarii i jesteś amatorem „dymka”? Od 1 czerwca musisz mieć się na baczności. Parlament w Bułgarii przyjął większością głosów ustawę wprowadzającą całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych.
Przyjęta ustawa antynikotynowa, która wchodzi w życie 1 czerwca, jest bardzo restrykcyjna. Nie będzie wolno palić m.in. w parkach i ogrodach w pobliżu placów zabaw dla dzieci, w pobliżu szkół i przedszkoli, w restauracjach, barach, a także na stadionach sportowych i w miejscach pracy. Ustawodawcy podczas prac poszli na jeden kompromis - na liście miejsc objętych zakazem nie znalazły się przystanki autobusowe.
Wysokie kary
Jeśli ktoś nie zastosuje się do nowych przepisów, czeka go surowa kara. Za złamanie zakazu zapłaci karę grzywny w wysokości od 300 do 1000 lewów (od 150 do 500 euro). Właściciele lokali, którzy będą przymykali oko na palących klientów zapłacą gigantyczną karę - od 5000 do 10000 lewów (czyli od 2500 do 5000 euro).
Bułgaria znajduje się w czołówce państw europejskich, jeśli chodzi o liczbę palących. Szacuje się, że ponad 50 procent mężczyzn oraz niespełna 40 procent kobiet jest nałogowymi palaczami.
Wysokie kary
Jeśli ktoś nie zastosuje się do nowych przepisów, czeka go surowa kara. Za złamanie zakazu zapłaci karę grzywny w wysokości od 300 do 1000 lewów (od 150 do 500 euro). Właściciele lokali, którzy będą przymykali oko na palących klientów zapłacą gigantyczną karę - od 5000 do 10000 lewów (czyli od 2500 do 5000 euro).
Bułgaria znajduje się w czołówce państw europejskich, jeśli chodzi o liczbę palących. Szacuje się, że ponad 50 procent mężczyzn oraz niespełna 40 procent kobiet jest nałogowymi palaczami.
Komentarze:
| Brak komentarzy. |
