Bułgarzy nie wprowadzą całkowitego zakazu palenia
Bułgarski parlament zmienił zapisy ustawy o zdrowiu, na miesiąc przed jej wejściem w życie. W przyjętej rok temu ustawie od 1 czerwca 2010 miał obowiązywać całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych, po nowelizacji zakaz ten będzie obowiązywał tylko w niektórych obiektach.
Po nowelizacji ustawy, która została przegłosowana przez 85 deputowanych całkowity zakaz palenia w Bułgarii będzie obowiązywał w szkołach, przedszkolach, kinach, teatrach a także w kafejkach internetowych. W lokalach o powierzchni do 100 m2 to właściciel będzie decydował czy wprowadzić zakaz palenia. Gdy powierzchnia lokalu jest większa, palenie będzie dozwolone tylko w wydzielonych miejscach, których powierzchnia nie będzie mogła być większa od przestrzeni dla niepalących.
Wprowadzenie tych liberalnych zmian spowodowało spory sprzeciw organizacji ekologicznych oraz młodych matek, które zebrały kilka tysięcy podpisów pod petycją o utrzymanie całkowitego zakazu palenia. Jednak zdaniem autorów nowelizacji nawet jeśli ustawa weszła by w życie w pierwotnym brzmieniu, jej egzekwowanie było by bardzo trudne. Co więcej ze względu na ilość palących (według statystyk w Bułgarii pali 52,4 proc. mężczyzn i 38,1 proc. kobiet) rząd obawia się że próba wprowadzenia całkowitego zakazu palenia po prostu by się nie powiodła tak jak to miało miejsce w Grecji.
Wprowadzenie tych liberalnych zmian spowodowało spory sprzeciw organizacji ekologicznych oraz młodych matek, które zebrały kilka tysięcy podpisów pod petycją o utrzymanie całkowitego zakazu palenia. Jednak zdaniem autorów nowelizacji nawet jeśli ustawa weszła by w życie w pierwotnym brzmieniu, jej egzekwowanie było by bardzo trudne. Co więcej ze względu na ilość palących (według statystyk w Bułgarii pali 52,4 proc. mężczyzn i 38,1 proc. kobiet) rząd obawia się że próba wprowadzenia całkowitego zakazu palenia po prostu by się nie powiodła tak jak to miało miejsce w Grecji.
Komentarze:
| Brak komentarzy. |
