Walizka pełna żółwi, pająków i węży
34-letni Indonezyjczyk próbował wejść na pokład samolotu z bagażem, w którym znajdowały się dziesiątki węży, pająków oraz żółwi. Tego niecodziennego odkrycia dokonali celnicy na lotnisku w Bangkoku.
Bagaż indonezyjskiego przemytnika był specjalnie podzielony na komory w których znajdowały się zwierzęta. Po otwarciu walizki celnicy znaleźli m.in. ponad 120 żółwi (w tym żółwie gwiaździste i żółtogłowe będące jednymi z najrzadszych na świecie), pająki ptaszniki, węże boa dusiciele oraz kilka gatunków jaszczurek.
Mężczyzna tłumaczył się, że kupił zwierzęta na targu Chatuchak w północnej części Bangkoku, który nieoficjalnie jest światowym centrum handlu rzadkimi gatunkami zwierząt. Teraz za nielegalne posiadanie, handel i próbę przemytu grozi mu kara do 4 lat więzienia.
Mężczyzna tłumaczył się, że kupił zwierzęta na targu Chatuchak w północnej części Bangkoku, który nieoficjalnie jest światowym centrum handlu rzadkimi gatunkami zwierząt. Teraz za nielegalne posiadanie, handel i próbę przemytu grozi mu kara do 4 lat więzienia.
Komentarze:
kangur | Za takie cos mozna trafic za kratki. Szczegolnie w Australii :( |
katerina | Kurcze ja kiedys chcialam wywiezc z Tunezji sliczne mini zolwie;)))uwielbiam zolwie-mam jednego w Polsce i dwa w Grecji:)ledwo mnie znajomi przekonali do zaniechania tego pomyslu;))))) |
