W ramach protestu przez długi na 3,8 km Kanał Grande przepłynęła gondola z trumną. Akcja została nagłośniona wcześniej w mediach, stąd towarzyszyły jej ekipy telewizyjne oraz rzesze turystów.
Dlaczego protestowali?Inicjatorzy happeningu protestowali nie tylko przeciwko wyludnieniu
Wenecji, które następuje przez powolną erozję miasta i brak pomysłów na jej powstrzymanie, ale także przeciwko coraz większym podwyżkom. Ze względu na coraz liczniejsze odwiedziny miasta przez turystów i windowanie cen, rodzimi mieszkańcy muszą płacić coraz więcej za produkty niezbędne do życia.
Liczba rodzimych mieszkańców Wenecji zmniejsza się coraz bardziej. W latach 50-tych XX wieku było ich 300 tysięcy, obecnie około 60 tysięcy i ich liczba cały czas spada. Jeśli ta tendencja utrzyma się, to w 2030 roku w Wenecji nie pozostanie żaden rodzimy mieszkaniec, a miasto stanie się maszynką do zarabiania pieniędzy na turystach… zanim zostanie wchłonione przez wody Adriatyku.