Śmiertelny atak rekina w Kalifornii
W Stanach Zjednoczonych (w Kalifornii) doszło do pierwszego w tym roku śmiertelnego ataku rekina na surfera. Tragedia wydarzyła się na wodach przy popularnej wśród surferów plaży Surf Beach nieopodal Santa Barbara.
Rekin zaatakował 39-letniego amatora pływania na desce surfingowej niedaleko brzegu. Z pomocą poszedł jego kolega, wyciągając mężczyznę z wody i wzywając pomoc. Niestety ze względu na bardzo duże obrażenia, surfera nie udało się uratować.
Tuż po zdarzeniu władze bazy lotniczej Vandenberg, na której terenie leży Surf Beach, wystosowały apel do pobliskich mieszkańców i turystów, aby Ci nie wchodzili do wody.
Surf Beach znajduje się niedaleko znanej miejscowości Santa Barbara w Kaliforni, na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. W tym rejonie dość często pojawiają się rekiny jednak rzadko atakują ludzi. Dwa lata temu prawie w tym samym miejscu, zginął inny surfer, którego zaatakował rekin biały, zwany potocznie ludojadem.
Fr, fot. photoxpress.com / 2012-10-25
Komentarze: