Marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik zapowiedział, że chce złożyć w prokuraturze zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez spółkę Sky Club. Jego zdaniem firma świadomie sprzedawała wycieczki, wiedząc że nie wywiąże się ze swoich zobowiązań - zarząd Sky Club próbuje się bronić.
Zdaniem Adama Struzika przedstawiciele biura Sky Club znając sytuację finansową spółki i wiedząc, że nie będą w stanie wywiązać się z zaciągniętych zobowiązań przyjmowali od klientów świadczenia pieniężne.
- Zarząd Sky Club jeszcze 2 lipca [dzień przed opublikowaniem pisma o planowaniu ogłoszenia upadłości - przyp. red.] zapewniał o stabilnej sytuacji finansowej spółki - mówił Adam Struzik. Argumentując swoją decyzję, powiedział, ze
- zachodzi daleko idące podejrzenie popełnienia przestępstwa i świadomego wprowadzania w błąd klientów.
Po tej konferencji prasowej, wieczorem do naszej redakcji wpłynęło oświadczenie zarządu Sky Club Sp. z o.o., oto jego pełna treść:
OŚWIADCZENIE ZARZĄDU SKU CLUB SP. Z O.O.
W związku z oświadczeniem Marszałka Adama Struzika przekazanym mediom na konferencji prasowej w dniu 5 lipca 2012 r.
W związku z informacjami przekazanymi mediom przez Marszałka woj. Mazowieckiego Adama Struzika podczas porannej konferencji prasowej w dniu 5 lipca 2012 r., Zarząd Sky Club Sp. z o.o. przedstawia przebieg wydarzeń i ramy czasowe związane z procesem podjęcia decyzji o konieczności zgłoszenia wniosku o upadłość Sky Club Sp. z o.o.:
- W dniu 2. Lipca Sky Club otrzymał informację o zajęciu komorniczym dokonanym przez wierzyciela dawnej Triady S.A.
- Egzekucja komornicza spowodowała brak możliwości bieżącego regulowania zobowiązań związanych z pobytem turystów za granicą bez dalszego dofinansowania spółki.
- W dniu 3. lipca IDM SA pozostający podmiotem finansującym działalność Sky Club odmówił udzielenia dalszego finansowania.
- Równocześnie, w dniu 3. lipca Sky CLub otrzymał wiadomość o złożeniu wniosku o upadłość przez wierzyciela spółki.
- Mając na uwadze rozpoczynający się sezon wakacyjny, Zarząd uznał, iż kontynuowanie działalności operacyjnej przez Sky Club mogłoby wiązać się z narażeniem klientów Spółki na szkody.
W związku z tym, Sztab Kryzysowy Sky Club Sp. z o.o. podjął decyzję o rozpoczęciu procesu całkowitego zablokowania sprzedaży oraz poinformowaniu Urzędu Marszałkowskiego o zaistniałej sytuacji. Ponieważ jest to dość złożony proces informatyczny, od podjęcia decyzji do całkowitego zablokowania sprzedaży przez wszystkie kanały minęło kilkadziesiąt minut (jednak nie więcej niż 1 godzina).
- O godzinie 17:00 Zarząd poinformował telefonicznie Urząd Marszałkowski o sytuacji biura i zamiarze złożenia wniosku o upadłość. Do Urzędu Marszałkowskiego zostało także niezwłocznie wysłane oficjalne stanowisko Zarządu poprzez faks (próba zakończona niepowodzeniem) a następnie poprzez pocztę elektroniczną (Urząd potwierdził otrzymanie wiadomości). Równocześnie na stronie internetowej sky-club.eu oraz triada.pl zamieszczone zostało Oświadczenia Zarządu Sky Club Sp. z. o.o. o zawieszeniu działalności operacyjnej spółki i zamiarze ogłoszenia upadłości.
- Od momentu zgłoszenia do Urzędu Marszałkowskiego pracownicy Sky Club Sp. z o.o. rozpoczęli proces powiadamiania klientów, którzy mieli udać się na wakacje najbliższymi rejsami (w dniach 3 lipca wieczorem oraz w dniu 4 lipca) aby nie udawali się na lotnisko z uwagi na zawieszenia działalności biura i anulowanie wszystkich kolejnych wycieczek. Równocześnie pracownicy pionu Produktu skontaktowali się z agentami i kontrahentami firmy powiadamiając ich o zaistniałej sytuacji.
Biorąc pod uwagę powyższe informacje Zarząd Sky Club Sp. z o.o. Oświadcza, iż:- dopiero w dniu 3 lipca zaistniały przesłanki do ogłoszenia upadłości.
Zarówno jako członkowie Zarządu Spółki Sky Club i osoby prywatne jesteśmy przekonane, że uczyniłyśmy wszystko, co możliwe, aby zabezpieczyć interesy klientów w sytuacji, w której znalazła się Spółka z przyczyn od niej niezależnych.
Pismo zostało podpisane przez Panią Agnieszkę Dral, oraz Panią Agnieszkę Chmielewską - obie Panie są Członkami Zarządu Sky Club Sp. z o.o.