Rio de Janeiro: samolot nie wyhamował na pasie startowym
Niewielki prywatny samolot pasażerski podczas lądowania na lotnisku Santos Daumont w Rio de Janeiro nie wyhamował na pasie startowym i spadł do morza. Na pokładzie znajdowały się trzy osoby, nikomu nic się nie stało.
Jak poinformowali przedstawiciele lotniska, maszyna lądowała przy bardzo dobrych warunkach pogodowych, jednak z nieznanych przyczyn pilotowi nie udało się jej zatrzymać na pasie startowym i runęła do morza, znajdującego się za terenem lotniska. Na pokładzie samolotu znajdowały się trzy osoby, nikomu nic się nie stało, skończyło się tylko na niewielkich obrażeniach.
Na razie nie są znane przyczyny wypadku, nieoficjalnie podaje się informację że problemy podczas lądowania zostały spowodowane przez wybuch jednej z opon. Władze oraz przedstawiciele firmy do której należał samolot wszczęły śledztwo w tej sprawie.
Lotnisko Santos Daumont jest drugim co do wielkości portem lotniczym obsługującym Rio de Janeiro. Przeznaczone jest głównie dla ruchu biznesowego i krajowego. Lotnisko posiada dwa położone równolegle pasy startowe, jedne z najkrótszych w Brazylii - mają one zaledwie długość 1323 i 1260 metrów.
Fr / 2010-08-13
Komentarze: