Polacy poza domem jedzą szybko i tanio
Polacy, którzy jedzą poza domem rzadko wybierają restauracje ze względu na ceny potraw i czas oczekiwania. Preferują tańsze i szybsze jedzenie, czyli fast-foody oraz pizzerie.
Z sondażu Gfk Polonia przeprowadzonego dla „Rzeczpospolitej” wynika, że 57 proc. badanych wcale nie je poza domem. Pozostali ankietowani, czyli 43 proc. chętnie korzystają z usług gastronomicznych. Jednak rzadko kto przyznaje się że codziennie je poza domem, takie osoby to zaledwie 2 proc.
Okazuje się że najczęściej poza domem jedzą osoby młode oraz single. Im bardziej opłaca się iść do restauracji niż gotować w domu. Przyczyny takiego stanu rzeczy można również upatrywać w tym, że kobiety, uznawane do tej pory za „Panie domu” coraz częściej poświęcają się karierze zawodowej i po prostu nie mają czasu na gotowanie.
Tymczasem jeśli już jemy poza domem, to wybieramy szybkie i tanie posiłki, nad czym ubolewa znany kucharz Robert Makłowicz, gdyż takie jedzenie nie jest ani zdrowe ani smaczne.
Polacy najchętniej jadają najczęściej w barach szybkiej obsługi. Pizzerie wybiera 44 proc. ankietowanych, a restauracje tylko 36 proc. Fast-foody oraz bary serwujące jedzenie na wynos to deklaracje w sumie aż 58 proc. Polaków. Czemu? Bo jest szybko i tanio.
Potwierdzeniem tych wyników są słowa kierowniczki jednego z barów Mak Kwak w Szczecinie - „ Co wybierają bywalcy Mak Kwaków? – Typowe szybkie jedzenie. Hamburgery, kebaby, bułki z frytkami. W ofercie są też sałatki ze świeżych warzyw” - wymienia.
Fr / 2010-03-29 / źródło: rp.pl
Komentarze: