Maroko - kraj kontrastów
Maroko to raj dla poszukiwaczy wrażeń. Przyciąga zapachami, oszałamia kolorami, kusi egzotyką i ujmuje legendarną gościnnością mieszkańców. W architekturze stolic kolejnych dynastii, pustyniach i w starożytnych grobowcach rozrzuconych na wzgórzach wszędzie obecna jest historia.
Muszę przyznać, że wycieczka do Maroka to propozycja, którą oferuje niewiele biur podróży. Dlaczego? Maroko bowiem to najstarsze królestwo w świecie muzułmańskim, ale coraz częściej otwierające swoje bramy dla zagranicznych gości. Leży zaledwie krok od Europy, ale ma zdecydowanie bliskowschodni charakter. To kraj pełen kontrastów - wysokie, ośnieżone zimą góry, dzika, gorąca Sahara oraz zielone uprawne tereny na wybrzeżu Atlantyku i Morza Śródziemnego. Jeśli zatem szukamy egzotyki oraz fascynujących przygód Maroko to kraj, który z całą pewnością jest dla nas odpowiedni.
Na południowych obrzeżach Sahary można wynająć wielbłąda - okręt pustyni i przejechać przez oazy oraz piaszczyste wydmy. Takie wycieczki mogą trwać kilka godzin lub kilka dni, z noclegami na pustyni w namiotach. Saharę można także zwiedzać samochodami terenowymi.
Turyści spędzający wczasy w Maroku są zawsze bardzo mile przyjmowani przez Marokańczyków. Mieszkańcy chętnie zapraszają do swoich domów na filiżankę herbaty. Wypada wówczas ofiarować gospodarzom niewielki upominek, a wchodząc do domu - zdjąć obuwie.
Kuchnia marokańska jest typową kuchnią arabską, która odzwierciedla bogate dziedzictwo kulturalne kraju. Tradycyjne potrawy to oczywiście kuskus i beduini, czyli daktyle. Dominują dorodne warzywa, zwłaszcza bakłażany, cebula, papryka, marchew, cukinia, pomidory oraz kiszone oliwki. Do tego podawane jest mięso baranie, wołowe, kurczaki i ryby. Choć islam zabrania spożywania napojów alkoholowych, są one ogólnie dostępne. Najpopularniejsze jest piwo.
Przestrzeń publiczna w Maroku jest wyraźnie podzielona na strefy męskie i kobiece. Do mężczyzn należą kawiarnie, do kobiet - podwórka i ulice. Kobieta pojawiająca się w miejscu zarezerwowanym dla mężczyzn łamie pewne tabu. Na szczęście cudzoziemki mają pewną taryfę ulgową. Mogą jednak poczuć się niezręcznie wchodząc do gwarnego, zapełnionego przez mężczyzn miejsca, w którym nagle, tuż po ich wejściu zapada cisza.
Sporą część życia zajmują marokańskim mężczyznom rozmowy. Potrafią oni całymi godzinami spierać się na temat bieżących spraw, popijając kawę w jednej z licznych, miejskich kawiarni. Tematy tabu stanowią islam i Prorok, Izrael i Palestyna, sprawa Sahary Zachodniej oraz problemy seksu i zachowań seksualnych.
Kraj ten daje turystom wszystko czego można zapragnąć. Pustynię, wycieczki górskie, możliwość jazdy na nartach, piękne, czyste plaże, kąpiele w ciepłej wodzie oraz gwarantowane słońce. Zetkniemy się tutaj także z całkiem innym życiem i mentalnością ludzi. Maroko bowiem to zasłonięte, tajemnicze twarze kobiet, rytuały palenia fajki wodnej, parzenie czarno-smolistej kawy oraz niepowtarzalny klimat arabskiego targu. To wszystko sprawia, że Maroko coraz częściej przyciąga turystów z całego świata.
Na południowych obrzeżach Sahary można wynająć wielbłąda - okręt pustyni i przejechać przez oazy oraz piaszczyste wydmy. Takie wycieczki mogą trwać kilka godzin lub kilka dni, z noclegami na pustyni w namiotach. Saharę można także zwiedzać samochodami terenowymi.
Turyści spędzający wczasy w Maroku są zawsze bardzo mile przyjmowani przez Marokańczyków. Mieszkańcy chętnie zapraszają do swoich domów na filiżankę herbaty. Wypada wówczas ofiarować gospodarzom niewielki upominek, a wchodząc do domu - zdjąć obuwie.
Kuchnia marokańska jest typową kuchnią arabską, która odzwierciedla bogate dziedzictwo kulturalne kraju. Tradycyjne potrawy to oczywiście kuskus i beduini, czyli daktyle. Dominują dorodne warzywa, zwłaszcza bakłażany, cebula, papryka, marchew, cukinia, pomidory oraz kiszone oliwki. Do tego podawane jest mięso baranie, wołowe, kurczaki i ryby. Choć islam zabrania spożywania napojów alkoholowych, są one ogólnie dostępne. Najpopularniejsze jest piwo.
Przestrzeń publiczna w Maroku jest wyraźnie podzielona na strefy męskie i kobiece. Do mężczyzn należą kawiarnie, do kobiet - podwórka i ulice. Kobieta pojawiająca się w miejscu zarezerwowanym dla mężczyzn łamie pewne tabu. Na szczęście cudzoziemki mają pewną taryfę ulgową. Mogą jednak poczuć się niezręcznie wchodząc do gwarnego, zapełnionego przez mężczyzn miejsca, w którym nagle, tuż po ich wejściu zapada cisza.
Sporą część życia zajmują marokańskim mężczyznom rozmowy. Potrafią oni całymi godzinami spierać się na temat bieżących spraw, popijając kawę w jednej z licznych, miejskich kawiarni. Tematy tabu stanowią islam i Prorok, Izrael i Palestyna, sprawa Sahary Zachodniej oraz problemy seksu i zachowań seksualnych.
Kraj ten daje turystom wszystko czego można zapragnąć. Pustynię, wycieczki górskie, możliwość jazdy na nartach, piękne, czyste plaże, kąpiele w ciepłej wodzie oraz gwarantowane słońce. Zetkniemy się tutaj także z całkiem innym życiem i mentalnością ludzi. Maroko bowiem to zasłonięte, tajemnicze twarze kobiet, rytuały palenia fajki wodnej, parzenie czarno-smolistej kawy oraz niepowtarzalny klimat arabskiego targu. To wszystko sprawia, że Maroko coraz częściej przyciąga turystów z całego świata.
Komentarze:
| Brak komentarzy. |
