Jak się okazuje najbardziej należy uważać w madryckim metrze.
- do większości kradzieży dochodzi tam podczas wchodzenia lub wychodzenia z wagonu - powiedział jeden z policjantów w
Madrycie. W tym czasie turyści są najbardziej roztargnieni i stają się łatwym obiektem kradzieży.
Dlatego też przy wejściach do metra umieszczono plakaty przestrzegające przed kieszonkowcami. Przedstawiają one elegancko ubraną osobę w kapeluszu mającą odznakę jednej z organizacji pozarządowych, która próbuje zebrać podpisy pod jakąś petycją. Ma to zwrócić uwagę na fakt, że kieszonkowcy to nie tylko młode osoby, które rzucają się w oczy z daleka, ale także dobrze ubrane, których nikt by nie podejrzewał o dokonywanie kradzieży.
Kieszonkowcy są istną plagą w stolicy
Hiszpanii. Jak szacują policjanci w mieście codziennie kradzieży dokonuje co najmniej 1000 osób. Miesięcznie policja notuje około 40 tysięcy kradzieży.
Fr, fot. wikimedia.org / 2013-04-29