Dwa samoloty należące do linii lotniczej Virgin Atlantic były zmuszone do awaryjnego lądowania, gdyż kończyło się w nich paliwo. Jak donoszą brytyjskie władze lotnicze Civil Aviation Authority, tylko w lipcu z tego powodu miało miejsce 28 awaryjnych lądowań - w samej Wielkiej Brytanii.
Sytuacja o której poinformowały brytyjskie media związana jest z dwoma maszynami typu Boeing 747 (zwanymi potocznie
Jumbo Jet) - na pokładzie każdego z nich było ponad 450 pasażerów. Oba samoloty leciały na lotnisko Gatwick położone 40 kilometrów na południe od Londynu. Maszyny krążyły nad lotniskiem w oczekiwaniu na pozwolenie na lądowanie. Ponieważ czas ten przedłużał się, piloci zdecydowali się na zmianę planów - ostatecznie wylądowali na lotnisku Stansted.
Zdaniem przedstawicieli Virgin Atlantic, zmiana planów spowodowana była silnym wiatrem na lotnisku Gatwick, innego zdania są pasażerowie obu lotów. Ich zdaniem było coś więcej na rzeczy, gdyż podczas lądowania w pobliżu pasu startowego znajdowały się w gotowości samoloty lotniskowej straży pożarnej.
Ostatnio o podobnej sytuacji było głośno po tym jak zarzucono, że
w samolotach Ryanair’a jest zbyt mało paliwa.
Ile paliwa powinien mieć samolot?Przepisy międzynarodowe regulują to w miarę precyzyjnie. Samolot pasażerski powinien mieć zatankowaną taką ilość paliwa, która wystarczy nie tylko na dolecenie do celu, ale także na przelot na ewentualne lotnisko zapasowe, a dodatkowo na krążenie w powietrzu przez co najmniej pół godziny.