Atlantyk coraz większym śmietnikiem
Naukowcy biją na alarm, w Oceanie Atlantyckim znajduje się coraz więcej śmieci, które są szkodliwe zarówno dla ryb i ssaków morskich jak i dla ludzi.
Śmieci często są trudne do zaobserwowania ze względu na ruchy prądów morskich oraz na ich niewielkie rozmiary. Wielkość śmietniska na Atlantyku udało się udokumentować dzięki badaniom przeprowadzonym przez dwa zespoły naukowców.
Pierwsza grupa przymierzyła ocean od Bermudów po Azory pobierając próbki co 160 kilometrów. Podczas każdego postoju w wyciąganych sieciach znajdowali mnóstwo plastikowych odpadów. Drugi zespół pokonał trasę z Kanady na Karaiby, podczas której zebrano ponad 6 tyś. próbek.
Po analizie okazało się że największa liczba śmieci znajduje się pomiędzy 22 a 38 stopniem szerokości geograficznej północnej. Na obszarze tym znaleziono ponad 80 proc. wszystkich odpadów spotykanych w oceanie. W najbardziej zaśmieconym obszarze, na jednym kilometrze kwadratowym naukowcy wyłowili 200 tysięcy śmieci.
Każdego roku śmieci są przyczyną śmierci około 100 tys. ssaków morskich.
Pierwsza grupa przymierzyła ocean od Bermudów po Azory pobierając próbki co 160 kilometrów. Podczas każdego postoju w wyciąganych sieciach znajdowali mnóstwo plastikowych odpadów. Drugi zespół pokonał trasę z Kanady na Karaiby, podczas której zebrano ponad 6 tyś. próbek.
Po analizie okazało się że największa liczba śmieci znajduje się pomiędzy 22 a 38 stopniem szerokości geograficznej północnej. Na obszarze tym znaleziono ponad 80 proc. wszystkich odpadów spotykanych w oceanie. W najbardziej zaśmieconym obszarze, na jednym kilometrze kwadratowym naukowcy wyłowili 200 tysięcy śmieci.
Każdego roku śmieci są przyczyną śmierci około 100 tys. ssaków morskich.
Komentarze:
| Brak komentarzy. |
