Oferty dnia

Nie jesteś zalogowany.

#31 2018-01-26 10:54:36

oscar

Re: RELACJA - ZEA I OMAN

 

#32 2018-01-26 13:42:08

Kolka

Re: RELACJA - ZEA I OMAN

 

#33 2018-01-26 14:25:51

oscar

Re: RELACJA - ZEA I OMAN

Dzięki! Aż rumieńca złapałem smile smile
Już daje Ci przepis smile smile smile
1.    Wykupić wycieczkę – można złapać super lasty
2.    Zabrać aparat
3.    Ustawić się we właściwym miejscu i włączyć aparat
4.    Podnieść wizjer do oka
5.    Wskazującym palcem nacisnąć spust

a na poważnie
Robiąc te zdjęcia nawet pomyślałem o Tobie. smile
Zadałem sobie pytanie co i jak sfociła by Kolka?? Potrafisz inspirować!!

Ostatnio edytowany przez oscar (2018-01-26 14:35:32)

 

#34 2018-01-26 14:31:00

oscar

Re: RELACJA - ZEA I OMAN

 

#35 2018-01-26 17:57:12

oscar

Re: RELACJA - ZEA I OMAN

 

#36 2018-01-26 20:13:30

piea

Re: RELACJA - ZEA I OMAN

o qrka siwa! no Dubaj to las betonos!, ale jednak co tu dużo gadać: niesamowite!!! widoki z takiej wysokości robią wrażenie!
Trochę nie kapuję o co chodzi z tymi lekami??? czy ten zakaz dotyczy Wszystkich leków? no ja rozumiem jakieś sterydy, leki z kodeiną czy psychotropy, itd... ale jak to się ma do takich zwykłych profilaktycznych ( cos na kaszel, na ból, na ząb, na sraczkę smile, jakieś maści na zadrapania, aspirynki, itd....)- takich też nie można? tych zwykłych bez recepty?  my żadnych leków tzw. codziennych jeszcze póki co nie zażywamy, ale te na tzw: rózne nieprzewidziane okazje- mamy zawsze.  Hmm...? o co w tym kaman?

Ostatnio edytowany przez piea (2018-01-26 20:14:11)

 

#37 2018-01-26 20:29:52

oscar

Re: RELACJA - ZEA I OMAN

Każdy kraj ma swoje przepisy i nic na to nie poradzimy. Leki legalne u nas są zabronione w innych krajach.
Też miałem leki, które zabieram w każdą podróż,  tylko porozrzucałem je po różnych miejscach i nie miałem problemu. Jak już pisałem nikt z naszej grupy nie miał. Pewnie duża zasługa pilota, który udzielił nam szczegółowych instrukcji.
Przy okazji pilot
Gość o dużej wiedzy, swietnie znający realia na miejscu, ale trochę zmęczony rutyną i cotygodniowymi kursami. Już mu się nie chce! Powinien przejść na emeryturę. W sumie nie można mu nic zarzucić, ale.....to już nie to

 

#38 2018-01-26 21:31:38

hapol

Re: RELACJA - ZEA I OMAN

Piea....z tymi tabletkami to przerabiałem to już kilkukrotnie :zły: ...A że muszę łykać dziennie piguły przeciwzakrzepowe to robie sobie trzy komplety które rozkładam w innych miejscach.Jak się dowalą do jednego to zawsze mam w zapasie jesio dwa smile

Oskar....fotencje ze 125 pięterka super

 

#39 2018-01-26 21:57:48

oscar

Re: RELACJA - ZEA I OMAN

Zdecydowanie Hapola sposób jest najpewniejszy smile smile

 

#40 2018-01-26 22:04:47

oscar

Re: RELACJA - ZEA I OMAN

Emiratczycy dzięki ropie i właściwej polityce stworzyli kraj niema idealny. Stawiają najróżniejsze warunki nie patrząc czy to się komuś podoba, czy nie! Mistrzowsko stworzyli warunki by inni pracowali na nich. By założyć nawet maleńką firmę w ZEA trzeba mieć większościowego(51%) wspólnika - obywatela ZEA. Za taką usługę minimalna stawka to 1000 Dirham/miesięcznie. To mniej więcej 1000 zł. Cena rośnie wraz z dochodowością przedsięwzięcia. Rekordziści są wspólnikami w 200-300 firmach a może i więcej. Pewnie nawet sami tego nie wiedzą, gdyż tymi sprawami zajmują się zatrudnieni pracownicy lub nawet zewnętrzne firmy.
„Wspólnicy” mają większy kłopot. Wydać kilkaset tysięcy miesięcznie to spory ból głowy.
Nie sposób wypatrzeć pracującego Emiratczyka. Od tego mają hindusów, pako, czy indonezyjczyków
ZEA to bardzo bezpieczny kraj. Można śmiało szwendać się po nocy. Nikt tu nikogo nie potrąci. Za najmniejszy konflikt z prawem jest zawsze deportacja bez możliwości zakończenia swoich spraw. Zawsze jest zakaz wjazdu do kraju. Nikt nie ryzykuje utraty raju!!

 

#41 2018-01-26 22:07:55

Kolka

Re: RELACJA - ZEA I OMAN

Oskar - chyba wszyscy szukamy właśnie takich inspiracji wink Będąc tam na miejscu, w tej galerii - nie wiem czy wpadłabym na pomysł właśnie takiego ujęcia. Teraz mam podpowiedź i jeśli tam kiedyś dolecę to już wiem jak focić spadające ludki wink Chociaż nie wiem czy by mnie tam wpuścili....z moimi lekowymi zapasami smiech
Pamiętam jak na pierwszych warsztatach foto doszliśmy na ...na jakąś polanę, nie pamiętam nazwy wink ustawiliśmy się w szeregu i każdy robił zdjęcia. Potem rozeszliśmy się trochę. Wieczorem, podczas przeglądania zobaczyłam zdjęcie znajomego zrobione tuż nad kałużą. Zdjęcie, ujęcie było cudne! Ja oczywiście nie wpadłam na to, że wystarczy przykucnąć zly Teraz już wiem big_smile Tak samo jest z tym Twoim zdjęciem - podpowiedziałeś mi smile

 

#42 2018-01-26 22:09:07

oscar

Re: RELACJA - ZEA I OMAN

 

#43 2018-01-26 22:15:23

oscar

Re: RELACJA - ZEA I OMAN

Ostatnio edytowany przez oscar (2018-01-26 22:25:57)

 

#44 2018-01-26 22:18:58

Kolka

Re: RELACJA - ZEA I OMAN

Ok, na razie się nie wybieram smile A jakby co to zrobię tak jak Hapol radził - w kilka miejsc super
A te autka to...ten czerwony to pikuś, ale to złoto to tak do mnie woła... wow

 

#45 2018-01-26 22:38:38

oscar

Re: RELACJA - ZEA I OMAN

Ostatnio edytowany przez oscar (2018-01-26 22:40:24)

 

Stopka forum

Napędzane przez PunBB, modyfikacja Fresh