Zrezygnował z 60 mln dolarów dla świętego spokoju
Dla niektórych spokojne życie jest ważniejsze od jakichkolwiek pieniędzy. Świetnym tego przykładem jest pewien mieszkaniec małej karaibskiej wysepki Saint Lucia, który odrzucił propozycję sprzedania malowniczej działki za 60 mln dolarów.
70-letni mieszkaniec wyspy mieszka w popadającej w ruinę chatce, nie ma elektryczności ani bieżącej wody, odżywia się rybami, które sam łowi i piecze na ognisku. Dla niektórych takie warunki są nie do pomyślenia, ale 70-latek ani myśli wyprowadzić się. Gdy niedawno otrzymał propozycję sprzedaży swojej 22-hektarowej działki za 60 milionów dolarów, bez wahania odmówił, twierdząc że pozostanie na swojej ziemi aż do śmierci.
Fr / 2010-04-21
Komentarze:
KlaudiaRakocz 2010-04-21 | Rozumiem go...Zrobiłabym tak samo;) |