Wizzair: uderzenie pioruna w samolot z Polakami
Pasażerowie samolotu należącego do taniej linii lotniczej Wizzair najedli się sporo strachu. W maszynę lecącą z Londynu do Łodzi uderzył piorun. Na pokładzie, poza załogą, było 154 dorosłych pasażerów i ośmioro dzieci. Nikomu nic się nie stało.
Maszyna leciała z międzynarodowego lotniska Londyn-Luton do Łodzi. W trakcie przelotu nad Holandią samolot wleciał w burzę. Nagle, jak relacjonują pasażerowie, widać było żółty oślepiający błysk, a po chwili potężny huk, podobny do tego jaki towarzyszy wybuchowi petardy. Jak się później okazało w maszynę uderzył piorun, informację tą potwierdziła Ewa Bieńkowska, rzecznik prasowy łódzkiego portu lotniczego.
Na szczęście na pokładzie panował spokój, a samolot nie doznał poważnych uszkodzeń. Pilot maszyny zdecydował o zmianie trasy - lot nie został zakończony w Łodzi, ale dużo dalej - w Budapeszczie, gdzie Wizzair ma swoją bazę. Stąd pasażerowie odlecieli do Łodzi inną maszyną przewoźnika.
Na szczęście na pokładzie panował spokój, a samolot nie doznał poważnych uszkodzeń. Pilot maszyny zdecydował o zmianie trasy - lot nie został zakończony w Łodzi, ale dużo dalej - w Budapeszczie, gdzie Wizzair ma swoją bazę. Stąd pasażerowie odlecieli do Łodzi inną maszyną przewoźnika.
Komentarze:
| Brak komentarzy. |
