Rzym nie chce kłódek miłości
Władze Rzymu wydały rozporządzenie zabraniające przyczepiania kłódek do mostów oraz zabytków. Kultywowanie tej tradycji zezwolono jedynie na moście Ponte Milvio na Tybrze. Jednocześnie służby porządkowe rozpoczęły usuwanie kłódek z innych obiektów.
Zwyczaj przyczepiania kłódek na znak miłości, został zapoczątkowany w 2004 roku za sprawą książki „Trzy metry nad niebem”, której autorem jest Federico Moccia, a następnie jej ekranizacji. Szczególnie od czasu premiery filmu zakochani z Włoch oraz zagraniczni turyści zaczęli przyczepiać setki kłódek do latarni na moście Ponte Milvio. Z czasem jednak ze względu na brak miejsca, zwyczaj ten rozprzestrzenił się na wiele innych zabytkowych miejsc w Rzymie.
W miniony weekend służby oczyszczania Wiecznego Miasta rozpoczęły akcję usuwania kłódek z wielu zabytkowych miejsc. Pozostawiono jedynie te przypięte na Ponte Milvio, władze będą jednak czuwały aby waga przyczepianych kłódek nie zagrażała budowli.
Władze Rzymu zapowiedziały, że „walka z kłudkami” będzie prowadzona do skutku.
- Szanujemy tradycję, jednak nie możemy tolerować tego, by miasto było zaśmiecane przez żelastwo, które oszpeca bezcenne dziedzictwo historyczno-artystyczne miasta - powiedział Marco Visconti odpowiedzialny za sprawy środowiskowe w Rzymie.
W miniony weekend służby oczyszczania Wiecznego Miasta rozpoczęły akcję usuwania kłódek z wielu zabytkowych miejsc. Pozostawiono jedynie te przypięte na Ponte Milvio, władze będą jednak czuwały aby waga przyczepianych kłódek nie zagrażała budowli.
Władze Rzymu zapowiedziały, że „walka z kłudkami” będzie prowadzona do skutku.
- Szanujemy tradycję, jednak nie możemy tolerować tego, by miasto było zaśmiecane przez żelastwo, które oszpeca bezcenne dziedzictwo historyczno-artystyczne miasta - powiedział Marco Visconti odpowiedzialny za sprawy środowiskowe w Rzymie.
Komentarze:
| Brak komentarzy. |
