Ryanair powiększy drzwi w samolotach?
Czy można powiększyć drzwi w samolocie i co to da? Okazuje się, że teoretycznie jak najbardziej można, a wszystko po to, żeby pasażerowie szybciej wsiadali do samolotu. Tak uważa tania linia lotnicza Ryanair, ale po co to wszystko?
Tania linia lotnicza Ryanair słynie z kontrowersyjnych pomysłów, wszystko to, aby jak najbardziej wykorzystać samoloty, obniżać koszty, a co za tym idzie - zwiększyć zyski.
Tym razem Ryanair bierze na celownik pasażerów. Zdaniem przewoźnika zbyt wolno wsiadają oni na pokład samolotu. Gdyby wchodzili szybciej, maszyna mogłaby zaoszczędzony czas przeznaczyć na kolejne loty.
- Samoloty znajdujące się we flocie Ryanaira, to głównie Boeingi i Airbusy, na ich pokład wchodzi się pojedynczo. Nam zależy, by w tym samym czasie mogło przejść dwoje pasażerów - powiedział Howard Millar - dyrektor finansowy Ryanair.
Co ciekawe, zadania polegającego na wykonaniu prototypu szerszych drzwi podjął się chiński państwowy koncern lotniczy Commercial Aircraft Corporation of China.
Zdaniem Millara dwa razy szybsze wchodzenie i wychodzenie z samolotu, sprawi, że ten będzie spędzał więcej czasu latając (czyli zarabiając), niż stojąc na lotnisku (czyli generując koszty).
Fr / 2012-08-02
Komentarze: