Rumuńska linia lotnicza wkracza do Polski
Linia lotnicza Carpatair podjęła decyzję o uruchomieniu pierwszego połączenia w Polsce. Od 25 kwietnia przewoźnik będzie latał dwa razy w tygodniu z Lublina na lotnisko Fiumicino w Rzymie. Bilety będą kosztowały od 320 zł w jedną stronę.
Lotnisko w Lublinie jest pierwszym w Polsce z którego będzie operował Carpatair. Loty do Rzymu będą odbywały się od 25 kwietnia w każdy poniedziałek i piątek o godzinie 13:00, po 2,5 godzinie lotu pasażerowie będą lądowali w Rzymie. Wyloty z Rzymu do Lublina będą miały miejsce o 9:40 (lądowanie w Lublinie o 12:15). Połączenie będzie obsługiwane przez niewielkie samoloty Fokker 100, na pokładzie których znajduje się 100 miejsc przeznaczonych dla pasażerów.
Godziny połączeń nie zostały wybrane przypadkowo. Rumuński przewoźnik zaplanował loty tak, aby były one skorelowane z lotami linii Alitalia, czyli umożliwiały dogodną przesiadkę w dalszej podróży.
Carpatair to rumuńska linia lotnicza z siedzibą w Timisoarze, gdzie znajduje się jej główna baza. Do tej pory przewoźnik był obecny m.in. na lotniskach w Grecji, Mołdawii, Niemczech, we Włoszech, na Węgrzech i na Ukrainie. W chwili obecnej przewoźnik ma w swojej flocie pięć samolotów - cztery Fokkery 100 oraz jednego Boeinga 737.
Warto dodać, że przewoźnik dobrze przygotował się na wejście na polski rynek - jego strona internetowa wzbogaciła się o nasz rodzimy język.
Godziny połączeń nie zostały wybrane przypadkowo. Rumuński przewoźnik zaplanował loty tak, aby były one skorelowane z lotami linii Alitalia, czyli umożliwiały dogodną przesiadkę w dalszej podróży.
Carpatair to rumuńska linia lotnicza z siedzibą w Timisoarze, gdzie znajduje się jej główna baza. Do tej pory przewoźnik był obecny m.in. na lotniskach w Grecji, Mołdawii, Niemczech, we Włoszech, na Węgrzech i na Ukrainie. W chwili obecnej przewoźnik ma w swojej flocie pięć samolotów - cztery Fokkery 100 oraz jednego Boeinga 737.
Warto dodać, że przewoźnik dobrze przygotował się na wejście na polski rynek - jego strona internetowa wzbogaciła się o nasz rodzimy język.
Komentarze:
| Brak komentarzy. |
