Okradali bagaże na lotnisku w Warszawie
Policja zatrzymała pięć osób, które pracując dla jednej z firm zajmujących się obsługą bagaży na lotnisku im. Fryderyka Chopina w Warszawie, przeglądali je i kradli najcenniejsze rzeczy. Grozi im do 5 lat więzienia.
Lecąc samolotem w mniej „cywilizowane” destynacje powinniśmy liczyć się z tym, że nasz bagaż może zostać delikatnie mówiąc przejrzany przez pracowników lotniska. Zdarzyć tak może się np. na Kubie (z doświadczenia redakcji). Któż jednak domyślałby się, że na największym polskim lotnisku, dochodzi do kradzieży z bagaży? Chyba nikt.
Okazało się jednak, że Policja zatrzymała na gorącym uczynku pięć osób, które zajmowały się naszymi bagażami od chwili ich nadania, do załadunku do samolotu, gdy wylatujemy i w odwrotnej kolejności, w trakcie przylotu do kraju.
Zatrzymanym postawiono zarzuty dokonania szeregu kradzieży. Ich łupem padały takie przedmioty, jak biżuteria, kosmetyki, alkohol, a nawet papierosy.
Cztery z pięciu osób przyznały się do winy, występując o dobrowolne poddanie się karze. Na razie nie wiadomo, czy prowadzący śledztwo prokurator przychyli się do ich wniosku. Dochodzenie prowadzone przez Prokuraturę Rejonową Warszawa-Ochota zostało wszczęte na wniosek prezesa firmy, w której pracowały zatrzymane osoby.
Fr, fot.photoxpress.com/Galyna Andrushko / 2013-07-14
Komentarze:
lidonek 2013-07-15 | niestety miałam przyjemność "spotkać" tych pracowników na swej drodze :(
|