Norwegia: alarm bombowy na lotnisku w Bergen

Lotnisko natychmiast zostało ewakuowane a wszystkie loty zawieszone. Na miejsce wysłano oddział saperów który zbadał podejrzany ładunek. Okazało się że przedmiot okazał się całkowicie niegroźny. Nie poinformowano dokładnie co znajdowało się w podejrzanej przesyłce - wiadomo jedynie że było to urządzenie wykorzystywane podczas ćwiczeń wojskowych, a jego odbiorcą był pracownik wojskowy w Trondheim. Po kilku godzinach ruch na lotnisku został stopniowo przywracany.

Zamknięcie lotniska na kilka godzin spowodowało zmianę planów podróży około 10 tyś. pasażerów, jednak zdaniem policji i władz lotniska bezpieczeństwo jest najważniejsze i pracownicy kontrolujący bagaż zareagowali prawidłowo.