Niemcy „aresztowali” Boeinga 737
Czy można aresztować samolot? Okazuje się, że tak. Na lotnisku w Monachium zatrzymano Boeinga 737, którym latał tajlandzki książę Maha Vajiralongkorn. Wszystko przez nieuregulowane zobowiązania finansowe Tajlandii wobec jednej z niemieckich firm.
Dwadzieścia lat temu niemiecka firma Dywidag brała udział w finansowaniu budowy drogi pomiędzy Bangkokiem, a lotniskiem Don Muang oddalonym o 24 kilometry od stolicy Tajlandii. Ponieważ do dnia dzisiejszego nie udało się odzyskać zainwestowanych pieniędzy, na mocy wyroku sądu arbitrażowego, postanowiono aresztować tajlandzkiego Boeinga 737, który wylądował na niemieckim lotnisku. Maszyna została opieczętowana przez komornika, na poczet niezapłaconych należności, które wynoszą ponad 30 milionów euro.
Jak do tej pory nie udało się uzyskać komentarza w tej sprawie, ze strony władz Tajlandii, jedynie Tajlandzki MSZ wyraził zaniepokojenie zaistniałą sytuacją.
Fr, fot. wikimedia.org / 2011-07-15
Komentarze: