Neapol boi się fajerwerków
Neapol, borykający się z problemem śmieci zalegających na ulicach obawia się pożarów, które mogą powstać w wyniku zapalenia się śmieci podczas sylwestrowych fajerwerków. Lokalne firmy fundują nagrody dla osób, które zdecydują się nie odpalać petard i rac, jedną z nich jest gorąca pizza.
Na ulicach Neapolu zalega ponad 2000 ton śmieci, wszystkiemu winne przepełnione pobliskie wysypiska śmieci. Władze miasta boją się, że podczas sylwestrowej zabawy i puszczania fajerwerków może dojść do zapruszeń ognia.
Przedsiębiorcy oraz władze miasta starają się zapobiec ewentualnej tragedii. Straż pożarna ma w piątek polać wodą zwały odpadków, aby te nie były łatwopalne. Lokalni przedsiębiorcy natomiast wystartowali z inicjatywą „Tysiąc nagród” w ramach której każdy, kto na piśmie zadeklaruje, że nie będzie odpalał fajerwerków otrzyma nagrodę. Jedna z sieci pizzerii biorąca udział w akcji przeznaczy 200 pizz.
Obawy władz miasta nie są bezzasadne, Neapol słynie z najhuczniejszego sylwestra, w trakcie którego odbywają się kilkugodzinne pokazy sztucznych ogni. W efekcie co roku podczas zabawy sylwestrowej, ze względu na nie zachowanie ostrożności, kilkaset osób odnosi obrażenia.
Przedsiębiorcy oraz władze miasta starają się zapobiec ewentualnej tragedii. Straż pożarna ma w piątek polać wodą zwały odpadków, aby te nie były łatwopalne. Lokalni przedsiębiorcy natomiast wystartowali z inicjatywą „Tysiąc nagród” w ramach której każdy, kto na piśmie zadeklaruje, że nie będzie odpalał fajerwerków otrzyma nagrodę. Jedna z sieci pizzerii biorąca udział w akcji przeznaczy 200 pizz.
Obawy władz miasta nie są bezzasadne, Neapol słynie z najhuczniejszego sylwestra, w trakcie którego odbywają się kilkugodzinne pokazy sztucznych ogni. W efekcie co roku podczas zabawy sylwestrowej, ze względu na nie zachowanie ostrożności, kilkaset osób odnosi obrażenia.
Komentarze:
| Brak komentarzy. |
