Nowe lotnisko ma zostać zbudowane na wybrzeżu Morza Czarnego, w części metropolii, która terytorialnie leży w Europie. Ma ono obsługiwać w ciągu roku około 150 milionów pasażerów. Dla porównania - obecnie największym lotniskiem w Turcji jest port lotniczy im. Ataturka, znajdujące się 15 kilometrów na południowy wschód od Stambułu (również w europejskiej części miasta). Obsługuje ono „zaledwie” 45 mln pasażerów rocznie.
Największym lotniskiem na świecie jest obecnie to znajdujące się w Atlancie, w Stanach Zjednoczonych. Rocznie przewija się przez nie 81 mln pasażerów.
Do tej pory przyzwyczailiśmy się, że wszystkie największe, najwspanialsze i w ogóle NAJ... inwestycje powstawały w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Stąd plany Tureckiego rządu mogą zaskakiwać. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że
Turcja staje się krajem coraz bogatszym, aspirującym do największych światowych gospodarek, nie ma się co dziwić, że inwestuje miliardy euro w infrastrukturę.
Fr, fot. wikimedia.org / 2013-01-30