Francuzi masowo podrabiają tablice rejestracyjne
Francuscy kierowcy coraz bardziej obawiają się kar związanych z nieprzestrzeganiem przepisów. Aby nie dać się zidentyfikować, znaleźli prosty pomysł - przyczepiają do swoich samochodów podrobione tablice rejestracyjne.
Jak moglibyśmy się domyślać, biorąc pod uwagę polskie realia, fałszywe tablice rejestracyjne, to domena przestępców (np. osób kradnących paliwo ze stacji benzynowych). W Francji „lewe” tablice są jednak coraz popularniejsze wśród zwykłych kierowców, którzy boją się utraty prawa jazdy, za popełnianie wykroczenia drogowe.
Francuska policja poinformowała, że w ostatnim roku skonfiskowała ponad 6 tysięcy podrobionych tablic rejestracyjnych. Szacuje się, że po całej Francji jeździ kilkadziesiąt tysięcy samochodów z niewłaściwymi tablicami.
Kierowcy nie mają żadnego problemu z ich zdobyciem, a to dzięki internetowi, gdzie można znaleźć wiele zachodnich stron oferujących francuskie „lewe” tablice.
Francuska policja już przygotowuje się na nieuczciwych kierowców. Funkcjonariusze otrzymają przenośne urządzenia pozwalające szybko sprawdzić legalność tablic, a dodatkowo wzrosną kary za to przestępstwo. Obecnie kierowanie pojazdem we Francji, który ma niewłaściwe numery rejestracyjne, obarczone jest karą do 7 lat więzienia, oraz grzywną w wysokości 30 tysięcy euro.
Fr / 2012-11-12
Komentarze: