Francja: walka o skarb
Ponad 600 złotych monet, 30-kilogramowy złoty posąg oraz inne cenne artefakty z epoki starożytnego Rzymu stały się przedmiotem sporu pomiędzy francuską prokuraturą a 53-letnim mieszkańcem Korsyki, który odkrył cenny skarb.
Odkrywca skarbu został już drugi raz aresztowany za sprzedaż znalezionych kosztowności kolekcjonerom. Zgodnie z francuskim prawem, skarby wydobyte z morza muszą zostać przekazane do muzeum, osobie która je odnajdzie przysługuje za to niewielkie znaleźne. Jednak 53-letni znalazca skarbu twierdzi że cenne przedmioty pierwotnie znajdowały się na jego ziemi. Do morza wpadły po tym jak nabrzeżna skarpa w której były zakopane została podmyta przez morskie fale i zawaliła się.
Jest o co walczyć, gdyż starożytne artefakty wycenia się na co najmniej 50 mln euro. Dokładna ich wartość nie jest znana, gdyż nie wiadomo czy 53-latek nie ukrył części znalezionych kosztowności.
Fr / 2011-01-05
Komentarze: