Dryfował 16 miesięcy po Oceanie Spokojnym
O ogromnym szczęściu może mówić obywatel Meksyku, który został odnaleziony w zniszczonej łodzi dryfującej po wodach Oceanu Spokojnego. Mężczyzna spędził na otwartym oceanie aż 16 miesięcy, w tym czasie jego łódka pokonała ok. 13 tysięcy kilometrów. Jak przetrwał?
Jak poinformował brytyjski dziennik „The Telegraph” mężczyzna wypłynął z Meksyku pod koniec 2012 roku i słuch o nim zaginął. Odnalazł się niedawno - po 16 miesiącach w okolicy Wysp Marshalla (położonych na północ od Kiribati i na wschód od Mikronezji), a dokładniej na rafie nieopodal Atolu Ebon.
Mężczyzna został po raz pierwszy zauważony przez Norweskiego naukowca, który przeprowadza badania na Wyspach Marshalla. Zgodnie z jego relacją rozbitek był bardzo chudy i zaniedbany, a jego łódź wyglądała dość żałośnie. Jak przetrwał 16 miesięcy na oceanie? Zdaniem rozbitka, przez cały czas żywił się złowionymi rybami, złapanymi ptakami oraz wodą, którą gromadził w trakcie opadów.
Pomimo spędzenia tylu miesięcy na oceanie stan zdrowia mężczyzny nie wymagał hospitalizacji. Teraz władze Wysp Marshalla sprawdzają jego tożsamość.
Fr, fot.photoxpress.com/V. Blagodarnyy / 2014-02-03
Komentarze: