Dreamliner nie dla turystów
Po wprowadzeniu na rynek Boeinga 787 Dreamliner, jego dalsze losy można określić tytułem ostatniego filmu Jacka Borcucha „Nieulotne”. Podobnie jak i film, mamy kolejne informacje, że Dreamliner nie „uleciał”. Tym razem największy brytyjski touroperator Thomson ogłosił, że klienci którzy mieli wykupione bilety na przelot nowym Boeingiem polecą innymi samolotami - 767.
Thomson czeka na dostarczenie nowych samolotów po tym jak ich Dreamliner został „uziemiony” ze względów bezpieczeństwa, po wykryciu licznych usterek. Nowe samoloty miały zostać dostarczone w lutym a pierwsze loty zaplanowano na Maj, na trasach z Anglii na Florydę i do Meksyku.
Spekuluje się, że Boeing będzie musiał ponieść koszty kolejnych problemów z 787, ponieważ nie jest to pierwsza taka sytuacja (informowaliśmy Was już wcześniej o kłopotach Dreamlinera).
Rzecznik prasowy Thomsona tak skomentował to wydarzenie: - Rozumiemy jak bardzo frustrująca i rozczarowująca jest wiadomość o zmianie samolotu dla tych z Państwa, którzy szczególnie liczyli na przelot Boeingiem 787. Jesteśmy tak samo zawiedzeni faktem, że Boeing nie był w stanie potwierdzić daty dostarczenia do nas nowych maszyn, niestety nie mieliśmy żadnego wypływu na zaistniałą sytuację.
aka, fot. thomson.co.uk / 2013-03-13 / źródło: telegraph.co.uk
Komentarze: