Ciało mężczyzny znaleźli w nocy z poniedziałku na wtorek ratownicy GOPR-u (Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego).
Mężczyzna prawdopodobnie zamarzł w drodze na Otryt - pasmo górskie na granicy Bieszczadów i Gór Sanocko-Turczańskich.
Jak powiedział dyżurny ratownik GOPR Krzysztof Szczurek, zgłoszenie o zaginięciu mężczyzny dotarło do ratowników w poniedziałek ok. godz. 20 od mieszkańca schroniska „Chata Socjologa”, które mieści się na Otrycie. 23-latek wyszedł w poniedziałek rano po zakupy do miejscowości Dwernik. Podczas poszukiwań ratownicy sprawdzili wszystkie możliwe trasy, około godziny 23 znaleźli mężczyznę. Wezwany na miejsce lekarz stwierdził niestety zgon.
Po ostatnich opadach śniegu warunki w Bieszczadach są bardzo trudne. Miejscami warstwa śniegu przekracza 1 metr.
Brak komentarzy. |