Nie jesteś zalogowany.
Jesteśmy spowrotem w Gdyni.....idziemy do "Browaru Port Gdynia" obok którego trwają przygotowania do Verva Street Racing
....i w Browarze
Wracając do chaty zaliczmy jesio przepyszne zapieksy
Dzień bardzo intensywny, bo wg krokomierza zrobiliśmy 21 kilometrów
Ostatnio edytowany przez hapol (2019-08-30 23:05:23)
Widoki z mola na sopocką plażę. U nas jakoś parawany się nie przyjęły tak jak to ma miejsce nad otwartym morzem.
Po prawej Pomnik Obrońców Wybrzeża czyli słynne Westerplatte
Wchodzimy na Monciak
Budynek sopockiego dworca
Wracamy do Gdyni, ale jeszcze nie do domu
hapol napisał:
Wracając do chaty zaliczmy jesio przepyszne zapieksy
Co do zapieksów, to te większe miały około 50 cm. Po zjedzeniu pierwszej wyraziłam jeszcze chęć zjedzenia drugiej, bo jedna to za mało Więc my z Citkiem za bisowaliśmy, a Hapol skusił się chyba na hamburgera, którego połowę wszamała mu Iza
na ale po takiej malusiej zapiekanusi jaką ona zjadła, to się nie dziwię, że była dalej głodna
Ostatnio edytowany przez Angela (2019-08-30 23:11:05)
Zapiekanki były rewelka ....a ja domówiłem czisa
Kolejnego dnia nie było już tak intensywnie, ale również bardzo ciekawie
Po 12-stej jedziemy z Citkami do ciekawego miejsca, a że było akurat wolne miejsce to żal było nie skorzystać
Jak widać jest fun, wszystkim dopisują humory Citek stara się bidok zachować powagę ale też nie do końca Mu się to udaje
Wszystko jak to u hapolów bywa....na szybkensa i spontanie.....podpisiki całej krejzi czwórki
.....i po pięciu minutach Iza już tak oficjalnie i prawnie została panią hapolkową
No i to był ten "bombowy kosmiczny telefon" o którym kiedyś wspominała Angela
1 kwiecień....najpierw pani hapolkowa myśli że sobie robię jaja prosząc o rękę ....a po kilku minutach Angela jak dzwonię z pytaniem czy zostaną naszymi świadkami
Cały hapol
Ostatnio edytowany przez hapol (2019-09-01 19:51:14)
Oj tak - szok i niedowierzanie Do końca nie byliśmy pewni czy Hapol tak serio
Ale byłam, widziałam i potwierdzam
Adam i Iza stali się państwem Hapolostwem
Pierwszy pocałunek jako mąż i żona
A potem już tylko wieeeeelka radość
I nasi nowożeńcy
GRATULACJE jeszcze raz kochani Hapole
Ostatnio edytowany przez Angela (2019-09-01 19:59:43)
Angela napisał:
Oj tak - szok i niedowierzanie
Do końca nie byliśmy pewni czy Hapol tak serio
![]()
Ale byłam, widziałam i potwierdzam
Adam i Iza stali się państwem Hapolami
...i podpisałam ....teraz już się nie wymigosz bo wszystko ufocone
Pani hapolkowa była tak wyluzowana przez ceremonią, że sobie jesio na fonie w gierkę pykała
Citki....hapole tyż piynknie dziynkujom żeście sie zdobyli na ta łodwaga coby za takich waryjotów poświadczyć
hapol napisał:
Pani hapolkowa była tak wyluzowana przez ceremonią, że sobie jesio na fonie w gierkę pykała
Taaaaaa pani hapolkowa
hapol napisał:
Citki....hapole tyż piynknie dziynkujom żeście sie zdobyli na ta łodwaga coby za takich waryjotów poświadczyć
Napisałabym że polecamy się na przyszłość, ale w tej sytuacji chyba nie mogę
To jest fotomontaż
Fotomontaż to zazwyczaj jedno zdjęcie, a tu cała kupa - więc ...
Przyjmijcie najlepsze życzenia,
Szczęścia i wszelkiego powodzenia.
Niechaj jasno świeci Wam słońce,
Uczucia zawsze będą gorące,
W rodzinie niech zgoda panuje,
A w domu nic się nie psuje.
Niech Wam życie słodko płynie
Niczym na westernie w kinie.
Niech nie goszczą u Was wcale
Złości i wzajemne żale.
Miast się spierać kto ma rację,
Razem idźcie na kolację.
Niech Was otacza krąg życzliwych ludzi,
Których pomoc w potrzebie wcale nie trudzi.
Samych sukcesów i zero zmartwień
W pracy, a także życiu prywatnym.
Na co dzień humoru i pogody ducha,
Nawet kiedy ktoś ględzi koło ucha.
Wzajemnego szacunku i wyrozumiałości,
Nawet gdy zęby zgrzytają ze złości.
Dalszej aktywności w wieczory lub ranki,
Dla kolejnej portalowej miłej odliczanki.
Myślę, że z życzeniami zgodzą się wszyscy,
Portal to bowiem "stricte" turystyczny;
Życzyć wypada - następnego lata
Wspaniałej podróży dookoła świata.
Skąd wziąć pieniądze, o dobry Boże,
Niech Totalizator Wam w tym pomoże.
Życzymy szczerze, może Was spotka
Kumulacja jakaś w Dużego Lotka.
Szczęścia i pomyślności dla "krejzi-rodziny"
Dobre niech zegar wydzwania godziny.
Zauroczenia Sobą, codziennie od nowa,
Kochana niech będzie także teściowa.
Życzenia na ten raz
Przesyła papuas.
Papuas....państwo Hapolkowie pięknie dziękują za życzenia
Po ekspresowej zmianie stanu jedziemy.....no właśnie gdzie
Citki postanowili nie być dłużni i też zrobili super niespodziankę w prezencie fundnęli nam noc poślubną
w hotelu....jakim i gdzie skubańce nie zdradzili do samego końca
Zajeżdżamy do miejscowości Borcz, gdzie mieści się ta niespodzianka
z wypasionych funkcji wuceta nie korzystałem, bo kiepsko u mnie z japońskim a nie chciałem mieć kolejnej niespodzianki
....zaczynają się odzywać szerszenie a wiadomo czym to grozi więc idziemy do hotelowej restauracji na szamanko
A następnie Citki mają kolejną niespodziankę .....jedziemy na zamek