Nie jesteś zalogowany.
Ale kusisz tą Dominiczką... Fajnie tam - a że mi się skrycie marzy wyjazd, to pewnie w końcu i ja tam zawitam. A że nie mam aż tak wielu turystycznych planów, to pewnie będzie to bliżej niż dalej
czytaj w najbliższym 10leciu
(wolę sprecyzować datę, żeby mi mąż na zawał nie zszedł, jak to przeczyta
)
A prowadzenie na zakupy przez tubylców w wybrane miejsca, to takie raczej normalnie zjawisko - każdy chce zarobić, nawet kosztem czasu przeznaczonego na zwiedzanie. On przyprowadza grupkę potencjalnych klientów, a kaska do kieszeni wpada...
melduję że z ostatniego wpisu nie widać zdjęcia 1, 3, 9 pozostałe ok
edit zniknęły jeszcze wszystkie zdjęcia z 1, 2 i 3 wpisu z dnia dzisiejszego a wcześniej wszystkie te zdjęcia widziałam, oprócz tych trzech sztuk, co napisałam powyżej
Ostatnio edytowany przez Angela (2018-06-18 22:22:32)
Plaza Maria de Toledo - plac na cześć żony syna Kolumba. Uroczy plac z fontanną na którym można złapać oddech podczas spacerów po historycznym centrum.
I jesteśmy na Calle Las Damas. Pierwszej brukowanej ulicy Nowego Świata. Najważniejszymi budynkami na tej ulicy są: Narodowy Panteon i Fort Ozama. My tego drugiego nie obejrzeliśmy.
Narodowy Panteon został zbudowany w latach 1714-1746 przez Hiszpana Geronimo Quezada y Garçon i był pierwotnie kościołem jezuickim. Był ostatnim budynkiem skonstruowanym przez Hiszpanów w Santo Domingo. Obecnie jest narodowym symbolem Dominikany i służy jako miejsce spoczynku najbardziej uhonorowanych obywateli Republiki.
Podobno taki sam jest w Rzymie. Nie wiem, bo jeszcze nie byłam
Ostatnio edytowany przez hyde (2018-06-18 22:14:26)
Calle Las Damas pierwsza brukowana uliczka w Zona Colonial. To przy niej znajdowały się szlacheckie rezydencje i to ona prowadzi do Alcázar de Colón (rezydencji syna Krzysztofa Kolumba - Diego). Żona Diego, Maria de Toledo i jej przyjaciółki przechadzały się w pogodne wieczory tą ulicą. Stąd nazwa. Dzisiaj te rezydencje są przekształcone w muzea, hotele czy budynki rządowe.
Po prawej Museo de las Casas Reales
Dochodzimy do Placu Hiszpańskiego przy którym znajdują się sklepy i restauracje. Ten plac mi się skojarzył z Poble Espanyol, które odwiedziłam w Barcelonie
W oddali główna brama miasta - La Puerta de San Diego
Ostatnio edytowany przez hyde (2018-06-18 22:54:35)
napiszę jeszcze raz, bo może nie zauważyłaś mojego wpisu wyżej - nie widać większości zdjęć
Angela edytuję wpisy, bo czasami zdjęcia wstawiają się małe. Nie wiem dlaczego
Wszystkie na telefonie widzę, więc nie powinno być problemów.
Co do wycieczki, to właśnie dlatego nie lubię takich zorganizowanych.
Przewodnik był spoko. Miał plan do wykonania Pisałam, że mnie puściły nerwy
Jeszcze taka ciekawostka. Koszulka niebieska (na zdjęciach) to przewodnik. Koszulka różowa to sprzedawca.
Większości Dominikana kojarzy się z resortami, palmami i lazurem. Można inaczej. Jakbym miała tą wiedzę, co teraz, to pojechałabym na min 10 dni Czego Angela Tobie życzę
Ja z natury jestem uparta i wiem, że jak sobie coś zaplanuję, to będzie... Choć po drodze jeszcze małe domowe rewolucje mnie czekają ( w sumie to już od kilku lat je odkładam na bliżej nieokreślony czas
)
I tak 3maj Poprawiłam ze str 3 zdj 1,3,9.
Wszystkie zdjęcia są w jednym albumie
Ostatnio edytowany przez hyde (2018-06-18 22:55:29)
Alcázar de Colón zbudowany w 1512 r. dla syna Kolumba i jego żony. Z jednej strony widok na Plac Hiszpański, z drugiej na rzekę Ozama. Pierwsza siedziba królewska w obu Amerykach. Ufortyfikowana i przekształcona na muzeum. Odtworzone 22 pokoje pokoje i loggie na otwartej przestrzeni zdobią obrazy i gobeliny oraz antyki. W czasach swojej świetności pałac miał ich dwa razy więcej.
Widok z pałacu na Plac Hiszpański
Widok na rzekę
Na koniec sesja foto
Ostatnio edytowany przez hyde (2018-06-18 23:02:39)
hyde napisał:
Poprawiłam ze str 3 zdj 1,3,9.
Wszystkie zdjęcia są w jednym albumie
No to teraz do niewidocznych zdjęć 1,3, 9 doszło jeszcze 10 I dalej nie widać żadnego zdjęcia z wpisów z godziny 21:13 21:31 21:46
To był ostatni punkt naszego spaceru po Santo Domingo. Nie udało się zobaczyć wszystkiego. Jednak myślę, że było warto oderwać się na jeden dzień od plaży i spojrzeć na Dominikanę z innej perspektywy.
Kilka luźnych pstryków z naszego spaceru.
Ostatnio edytowany przez hyde (2018-06-18 23:10:38)
Angela napisał:
hyde napisał:
Poprawiłam ze str 3 zdj 1,3,9.
Wszystkie zdjęcia są w jednym albumieNo to teraz do niewidocznych zdjęć 1,3, 9 doszło jeszcze 10
I dalej nie widać żadnego zdjęcia z wpisów z godziny 21:13 21:31 21:46
![]()
To ciekawe
Ostatnio edytowany przez hyde (2018-06-18 23:12:28)
Jest dokładnie to samo, co za pierwszym razem jak próbowałaś robić relację. Na komórce wyświetlają mi się adresy zdjęć i gdybym je przerzuciła do swojego albumu, to by się wyświetliły to jest jakaś magia
Aaaaaa tam.....bele widać zdjęcie z magnesikami
A tak na serio, to też mi się dźwiga z tym wstawianiem zdjęć przez googla
Wczoraj na tel M też nie widziałam zdjęć. Dzisiaj część widzę.
Wgrałam album od nowa i chciałam pisać jeszcze raz.
Nie wiem, może google musi się zaktualizować