Nie jesteś zalogowany.
Wstaje nowy dzień. My wstajemy wypoczęci Szybkie śniadanie no i heja szukać tych pięknych plaż
Miasto już poznaliśmy wczoraj, z tej gorszej strony
W środku niczego ławeczki
a z nich widok na plażę Meia Praia
Przechodzimy obok ronda z takim wynalazkiem na środku. Ostatniego dnia odkryliśmy, że kula się ruszała pod wpływem wiatru. Na co to i po co to nie wiem
Mijamy straż pożarną
Jesteśmy coraz boliżej
W końcu naszym oczom ukazują się klify
Ostatnio edytowany przez hyde (2015-10-16 21:04:11)
Pierwsza jest
Powiem, że ta pierwsza plaża zrobiła na mnie największe wrażenie Być może dlatego, że w pewnym momencie byliśmy tam sami
Betonowe schody prowadzą na plażę
Dodam tylko, że w ten dzień prognozy przepowiadały deszcz
Ostatnio edytowany przez hyde (2015-10-16 21:43:53)
I jak tu sie nie zachwycac???!!!
W Portugalii podobalo mi sie wszystko...plaze,klify,uliczki,architektura,a na wybrzezu to juz w ogole te biale domy i kominy...stan euforii
No i jesli ktos ma porownanie Portugalii do Grecji,Wloch i Hiszpanii(ja mam bardzo dokladne) to organizacyjnie pod turyste(dworce,komunikacja,czystosc itp.) wygrywa zdecydowanie Portugalia!
W Grecji szukalam "portugalskiej" plazy...jakby greckie byly malo piekne...no i znalazlam
Malgos,pieknie i bardzooo slonecznie
Czekam na ciag dalszy
Kati zdradź co to za plaża w Grecji
Gdzieś czytałam, że jak widziałaś plaże Algarve to ciężko będzie Ci znaleźć piękniejsze
Jedyne zdziwko było na dworcu bo wyobrażałam sobie IC jak u nas, jakieś full wypas a podjechał normalny pociąg
Fakt, że w środku czyściutko, klima i numerowane miejsca
Hyde,sprawdz skrzynke mailowa
Zgadzam sie plaze Algarve niesamowite !!!
Pociagi na plus,a dworzec Oriente(sorry,ze wyprzedzam relacje) w Lizbonie duzoooo lepszy pod kazdym wzgledem niz w innych poludniowych stolicach !
Kochana,od razu uprzedzam,za moje czeste "wstawki",czekalam na Twoja relacje i bede sie "udzielac"
Kazdy ma inne odczucia,dlatego na wstepnie zaznaczylam,ze moje sa z perspektywy mieszkanca poludnia Europy,a takze na podstawie wielu wyjazdow w te strony
I zdaje sobie sprawe,ze "przecietny" Polak (szczegonie taki,ktory byl na poludniu Europy raz lub wcale) moze miec inne odczucia co,do Portugalii chociazby ze wzgledu na wiecznie zimny ocean...
Kati udzielaj się proszę bardzo
Mnie akurat ten zimny ocean nie przeszkadzał, ja zahartowana na Bałtyku
Nie za wiele widziałam w Portugalii, taka sytuacja, ale mnie się też wszystko podobało nawet ten norowaty pokój w Lizbonie, na 5 piętrze
Hyde- klify boskie Bajka
Antenko cieszę się, że się podoba
__________________________________________
Z Praia do Pinhao jest przejście klifami na Praia d'Ana. Czasami ścieżka jest na jednego człowieka a jak spojrzę w dół to widzę urwisko. Brr.
W oddali Praia do Pinhao
Praia d'Ana
muszelki olbrzymie
wychodzimy z plaży drugą stroną i idziemy 'na miasto'
Zdjęcia z plaż są z kilku dni
Ostatnio edytowany przez hyde (2015-10-17 19:12:49)
Już mam swoje ulubione zdjęcie
Ale poczekam do końca może inne przebije
Chyba nawet wiem które
Hyde....widoczki
No cieeeekawe
Antenko ja też mam swoje ulubione
Hapol
______________________________________-
Myślę i myślę co tu napisać o Lagos. Bea już pisała o niewolnikach o Henryku Żeglarzu.
Wstawiła herb Lagos, który sobie też obfociłam. A co
Przechodziłam też koło pola golfowego ale 'anorektyczek' już nie było i nie było co focić
Obok herbu pomnik żeglarza, u nas mało znanego, a który prawdopodobnie urodził się w Lagos.
W Lagos nie ma za wiele zabytków. Warto przejść się ulicami starego miasta. Zobaczyć fortyfikacje obronne, które podobno pamiętają czasy rzymskie. Lagos było nawet stolicą Algarve do trzęsienia ziemi w 1755 r. Ciekawą ma historie i jak ktoś chce to znajdzie, nie będę zanudzać
Kościół Św. Antoniego
Kościół Św. Marii
Fort Ponta da Bandiera
Mury obronne
Dochodzimy do placu, na którym jest pomnik patrona rybaków Lagos (ja tak to rozumiem)
Obok Praia da Batata
I coś dla zapaleńców piłkarskich
Wracamy do apartamentu niestety ciągle pod górkę
Ostatnio edytowany przez hyde (2015-10-17 21:13:32)
No najbardziej żal tych anorektyczek
A serio to ładne miasteczko
Anti specjalnie tam drałowałam
Mnie się podobało Jest bardzo klimatyczne. Pomimo, że jest pewnie dwa razy więcej turystów niż mieszkańców
Piekne Lagos Fajne,prawie puste plaze
Szkoda,ze my tylko jeden dzien bylismy...
Turystow dwa razy wiecej niz mieszkancow...no w Albufeira tez...tam to moze nawet trzy razy wiecej
Sklepy Forca Portugal sa na wybrzezu doslownie wszedzie,jest ich nawet wiecej niz w Lizbonie To sie nazywa milosc do footballu...jak na poludnie przystalo hehe...
Ostatnio edytowany przez katerina (2015-10-17 22:50:53)