Nie jesteś zalogowany.
Ładniutki odcinek przy Playa Linda Beach Resort-na który wczesniej nie zwróclismy uwagi
I idziemy na troche sie pluskac w basenie i popic drinki w basenowym barze w Hyatt Hotel-bo tu wczesniej nam drinki nawet smakowały
ALE nie do tego baru Was dzisiaj zabiore-dzis idziemy do Pelikana
Według mnie najlepszy bar przy Palm Beach gdzie jest przesympatyczna obsługa,drinki sa drinkami a nie hotelowymi sikaczami ,ceny sa bardzo przyzwoite ale panuje luzacki klimacik i kroluje KAPITAN MORGAN
[img]https://lh6.googleusercontent.com/-Wn90664pjYU/VDa1dukZvuI/AAAAAAAA-6A/i7VzxnGIVag/s912/TUR_9540.JPG[img]
Wiec jesli kiedys tu zajedziecie to BARADZO ALE TO BARDZO polecam to miejsce.
Słoiki a raczej % jakie w nich były troche nas zmeczyły w tym barze wiec południe-pierwszy raz ,dosłownie pierwszy raz calutkie południe -zreszta ostatnie na Arubie spedzilismy właśnie tak tylko na to mielismy juz wtedy ochote
Na koniec wspomniana wczesniej restauracja MOOMA BEACH i ostatni posiłej na plazy -mieliesmy tu nawet kupony 10% znizki,które dostalismy od boossa
uweielbiam jesc posiłki w takich okolicznosciach....palmy,piach pod nogami,lazur przed nami.....
Wszystko wtedy smakuje
nawet ptaszyska miały wyżerke-nie wiem skad one sie tam wzieły-ale jak popdali jedzenie to zleciala sie chyba cała okolica skrzydlaczy
pojedli...popili....
rachunek dostali
To czas podnosic tyłki i ruszac pakowac sie do wyjazdu....
Oj nie moglismy opuscic tej plazy i baru....ciezko było sie zegnac..
[img]https://lh6.googleusercontent.com/-PYycmXZgmBk/VEDCQ4CCDHI/AAAAAAABAGs/RhGUInJcGhU/s912/TUR_9657.JPG[img]
do zobaczenia moze kiedys
i tak spedzilismy ostatni dzien na plazach Aruby
Opuszcamy plaze i w drodze na ARUBUSA... zachodzimy jeszcze do" nowoczesnego" centrum handlowego a tylko dlatego,ze nawineła nam sie pod nogi kiedy błądzac szukalismy przystanku
Jeszcze kilka kolorowych fotek w drodze na przystanek-gzdiekolwiek on jest-troche sie go naszukalismy ale dotarlismy
doszlismy..... chwilka czekania i co dobre szybko sie konczy
dzięki Kasiu za odświeżenie podróży
I to juz niestey koniec pobytu na Arubie....
Zaraz odlatujemy na Curacao
Na Arubie zostało tam troche-zachodnie wybrzeze,które ,zeby zjechac trzeba miec lepsze auto ,rezerwat motyli ,do którego nie zdazylismy zawitac a mielismy go w planach no i przedewszystkim piekne formacje skalne,przy których bylismy nawet ale ,ze auto zaczeło nam sie zakopywac w piachu odpuscilismy je-
AYO AND CASIBARI ROCK FORMATIONS W ANDICURII
https://www.youtube.com/watch?v=kUqKlERHxQ8
Jeszcze chwilka na lotnisku
Sprawdzamy ceny w sklepach-ale porównujac z rymi co zaraz beda na Arubie sa wyzsze wiec nic tu nie kupujemy-zaszalejemy w Hato
Tym razem samolot troszke wiekszy od poprzedniego i był prawie cały pusty....
Jako,ze samolot był wiekszy lot tym sposobem tez był krótszy bo ino 15 minut co wystarczyło na wypełnienie wizy.
Teraz nie musimy juz robic zadnych opłat wyjazdowych z wyspy tak jak to było kiedy wylatywalismy z Curacao .
W Hato ladujemy po 15 minutach.
Koncówka wyjazdu -jako,ze jest to popyt na Curacao w linku z Curacao podanym na pocatku relacji i
ale kolekcja...
Naprawde pięknie żywo kolorowo
O fajnie podoba mi się to ! wygląda to tak kolorowo oraz to wygląda tak bardzo żywo. Chcę tylko dodać, że najbardziej mi się podoba ten ho. Fajnie się tutaj prezentuję i naprawdę on mi się podoba. Nie znam żadnego lepszego takiego miejsca do wczasów, które byłoby takie kolorowe.
Dla mmnie to najbardziej kolorowe miejsce na urlop😄